mam pytanie do tych, co widzieli. da rade spokojnie obejrzec ten film bez napisow czy moze byc problem ze zrozumieniem dialogow?
angielski znam średnio na jeża, ale ze zrozumieniem dialogów problemów większych nie miałam. może poza dwiema (?) krótkimi/mało ważnymi scenami, w których bohaterowie albo szeptali, albo mówili z tym ciężkim, teksańsko-wieśniacko-podobnym akcentem.
radzę zaryzykować i spróbować obejrzeć.