PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200370}

Plaga

The Reaping
2007
6,1 31 tys. ocen
6,1 10 1 30792
4,3 7 krytyków
Plaga
powrót do forum filmu Plaga

Jedynym plusem tego filmu jest AnnaSophia Robb, gdyby nie ona dałbym 1/10. Nie można całego filmu opierać na efektach specjalnych, bo ileż razy można oglądać to samo? Te efekty powinny być podparte jakimś sensownym scenariuszem, bo to co z tego wyszło to jakaś durnota. Nie wiem czy ten film dostał jakąś Złotą Malinę, ale ja bym dał tą nagrodę niemal w każdej kategorii. Słaby film klasy B, oczywiście Hilary Swank jak chce może w takich grywać, ale niech AnnaSophia łapie się za lepsze produkcje, bo szkoda jej talentu.

Kung_Fu_Master

Jeśli masz do tego filmu jakieś zarzuty to zechciej podać argumenty, bo narazie tylko buczysz, że film jest zły, durnota, zlote maliny i wogole!!!Film nie był może dziełem sztuki, ale oglądało się go w napięciu, ciekawy pomysł!Poza tym Hilary Swank jest większej klasy talentem niż Anna Sophia!!!Ludzie nauczcie się odrózniac filmy złe, od dobrych i takich sobie!!Nie wszystko co wam sie nie podoba jest odrazu kaszana!!

ocenił(a) film na 2
Juno

Uznałem, że ten nużący film nie jest wart szerszego komentarza, bo szkoda czasu, by o nim w ogóle mówić. Dlatego jedynie wspomniałem o bezsensownym scenariuszu, który powinien stanowić podstawę filmu, oraz o niepotrzebnych efektach specjalnych (i właśnie te efekty specjalne stanowią podstawę tego filmu, co oczywiście dobrze wróżyć nie może). Ktoś powiedział, że fabuła w "Pladze" wydaje się tak idiotyczna, że bardzo szybko całość zaczyna ocierać się o niezamierzoną parodię. Nie sposób się z tym nie zgodzić. Całość jest do tego tak przewidywalna, jak te wszystkie plagi, które po sobie następują. Fabule brak oryginalności, już wielokrotnie zarzucano "Pladze", że garściami czerpie z "Omenu" i "Egzorcysty" oraz innych filmów, a niektóre sceny są ewidentnymi kalkami. Hilary Swank, za którą nie przepadam (choć przyznaję, że miewa dobre, a nawet bardzo dobre role) zagrała co najwyżej średnio, a na plus wybija się jedynie AnnaSophia, która idealnie wykreowała swoją postać. W kwestii talentu to Hilary w dzieciństwie go w ogóle nie przejawiała – wystarczy obejrzeć "Karate Kid IV" i jest to jedno wielkie drewno. Tymczasem AnnaSophia po Dakocie Fanning to największy talent, jaki pojawił się na przestrzeni ostatnich lat. Hilary dopiero potem nauczyła się rzemiosła i prezentuje obecnie poziom dobry, gra niestety nierówno i miesza świetne role ("Za wszelką cenę") z tymi słabymi ("Plaga", "Jądro Ziemi"). Poza tym jest antypatyczna, ale to już moje subiektywne odczucie. Ponadto nie umie wybierać sobie porządnych ról, bo mogłaby wykrzesać z siebie znacznie więcej, a tymczasem kisi się w takiej "Pladze" – jak chce niech to robi dalej, bo jej nie lubię. Ale już Robb niech łapie się za coś lepszego, bo aż szkoda jej oglądać w takiej miernocie. Postać Hilary jest wyjątkowo sztampowa, wciela się bowiem w typowego naukowca-kobietę, dla której pojęcie "zdrowy rozsądek" jest równie obce co dla Jennifer Lopez pojęcie "gra aktorska"... Wracając jeszcze do samego (monotonnego) filmu to na pewno nie jest to horror, bo brak w nim momentów strasznych, jakiegokolwiek suspensa, klimatu, porządnej tajemnicy... Wszystko to już wielokrotnie widzieliśmy; łatwo, więc ową zagadkę rozwiązać po kilkunastu minutach. A dialogi traktujące o religijno-(satanistyczno)-apokaliptycznych tematach to jeden wielki bełkot. Zazwyczaj jest tak, że filmy oparte na motywach Biblijnych są całkowicie nieudane i niezwykle nużące. Ten nie jest wyjątkiem. Brak w tym filmie jakiejkolwiek głębi, refleksji, a przede wszystkim logiki. Film ten jest tragicznie zły i naprawdę potrafię odróżnić filmy dobre (trzymając się dalej Hilary Swank to np. "Za wszelką cenę") od takich sobie ("Afera naszyjnikowa") i od tych złych ("Plaga"). Na pewno "Plaga" nie jest ani dobra, ani taka sobie – jest najzwyczajniej w świecie zła. Mi się ten film nie podoba i to jest niewątpliwie "kaszana", ale nie bronię go innym oglądać, jedynie uprzedzam przed stratą czasu.

Juno

"Ludzie nauczcie się odrózniac filmy złe, od dobrych i takich sobie!!Nie wszystko co wam sie nie podoba jest odrazu kaszana!!" bardzo ciekawe bardzo zabawne . nie każdy jest częścią masy nie każdy ma w głowie kopię twojego gustu. Rozumiem że są klasy wyższe i niższe ale nie koniecznie musimy odrazu po zobaczeniu oceny 7-8 przy filmie wstawiać taką samą. Poprę opinię na własnym przykładzie. Nie miałem przez 3h erekcji i nieopisanych doznań podczas oglądania "Godfathera" ( jak połowa filmwebowiczów ), nie uznaje go za zły film ale broń boże za dzieło sztuki. Problem tylko w tym że gdybym wyraził swoją opinię pod tym filmem zjadły by mnie sępy i fani , nazwano by mnie po stokroć trollem i prowokatorem a wszelkie moje argumenty byłyby olewane przez ludzi którzy nauczyli sie "odróżniać filmy złe, od dobrych i takich sobie"