Waham się pomiędzy 6 a 8 dla tego filmu. Jako komedia sprawdza się w 100% - sparaliżowana połowa twarzy Stallone i sposób w jaki on mówi. Do tego Arnold i Sylvester - oboje mają tak zaje"biście niskie głosy, że nie mogłam się powstrzymać od imitacji ich głosów przez połowę filmu.
Do tego historia o zabójstwie syna przez faceta, którego wsadził do więzienia - mistrzostwo! Po prostu bardzo dobra komedia, jeśli masz trochę wolnego czasu i nie chce Ci się myśleć co powinniście zrobić ze znajomymi, to polecam siedzieć w domu i oglądać "Escape Plan". My tylko czekaliśmy na Norrisa, żeby im pod koniec jeszcze tylko kopniaka dołożył i byłoby super.
Dodać muszę, że historia całkowicie nielogiczna, ale da się przeżyć. Naprawdę, Stallone i Arni wymiatają. <3