Jest to przyjemne kino akcji w stylu lat '80. Ale jest kompletnie nielogiczne, nie chce mi się wymieniać wszystkiego, wspomnę tylko o najbardziej rażącej, jak dla mnie, sprawie.
Planowali ucieczkę, choć wiedzieli już, że są na statku. Więc co planowali zrobić po wyjściu na pokład? Przecież nie wiedzieli, że przyleci po nich śmigłowiec. I skąd on się wogóle wziął i to dokładnie w tym momencie kiedy wychodzili. Co za bzdura. I wogóle skąd ten śmigłowiec i kto go przysłał? Po prostu sobie przyleciał i ich zabrał, bezsensu. A oni wiedzieli, że to po nich, choć byli odcięci od świata i żadnego śmigłowca nie "zamawiali". I po co im były pomiary geograficzne skoro nie było wogóle wzmianki o tym, jak chcą opuścić statek, czy na jakiejś szalupie, czy jak, bo przecież nie wpław. Kompletnie bez sensu zrobione zakończenie, tak nierealne, że aż razi. W filmach więziennych zawsze planują co zrobią po wyjściu "za mur", a tu jedynie rozplanowali wyjście na pokład, jakby wiedzieli że przyleci helikopter.
Grunt to oglądać film z uwagą i zrozumieniem. Wszystko było jasne, skąd się wziął helikopter, dlaczego akurat o tej godzinie, kto to był itd.
Obejrzyj film jeszcze raz.
No ta babka i 50 cent szukali Stallona, ale to, że helikopter przyleciał akurat w chwili ich ucieczki, to jest szansa jak na wygranie w lotto. A jak widzisz wszystko logicznie to wyjaśnij mi.
jak jest człowiek styrany po robocie, to i może coś przeoczyć, nie róbmy z tego zaraz afery.
Robicie z igły widły..tego typu film ma bawići spełnił swoją role a Wy szukacie drugiego dna..
Nikt nic nie robi. Słusznie jadą buraka który zjechał film strasznie a sam się w ogóle nie przyłożył do oglądania. Po co w ogóle oglądać jak się nie skupiasz na tym co widzisz ?
kogo nazywasz burakiem? mamusia kultury nie nauczyła? Jakbym zjechał film, to bym mu nie dał oceny 7/10. Napisałem tylko co mi się nie podobało, a jedna scena mi uleciała z pamięci i to wszystko.
Ok. Nie bulwersuj się ;) zwracam honor. Następnym razem po pracy idź spać a nie przed tv :P
Coś w tym jest, ale niestety często zdarza mi się oglądać filmy po ciężkim dniu pracy, żeby się odstresować ;) Niemniej przyznaję, że małą wtopę walnąłem ;)
Jak dla mnie największą wtopą było to, że więźniowie byli nienadzorowani podczas kontaktu z lekarzem i nie byli skuci. A mówimy przecież o najgorszych z najgorszych. Nie wspomnę już o strażnikach którzy naprawdę, ale to naprawdę słabo celowali :) Niemniej jakoś mi się przyjemnie ten film oglądało - Stallone + Schwarzenegger + ucieczka z więzienia - to nie mogło nie wyjść :D Chciałem dać mocne 6, ale że lubię ucieczki z więzień - dałem 7.
Tak jak napisałem w opinii nie wszystko zawsze musi być logiczne choć tu jak na filmy z Arnim i Sylvkiem musicie przyznać ,że nie było źle kino akcji przednie od mnie na pewno 8/10 nie był to stracony czas.Pewnie ,że z góry wiadomo było ,że im się uda ale sam pomysł ze statkiem-więzieniem, ,że Arni to Mancheiem naprawdę dobry