Jedni zobaczą tu tylko życie i ,,pracę'' gwiazdki porno okrojone ze scen hard a drudzy spojrzą na to zdecydowanie głębiej ( jestem w tej drugiej grupie ) jak wielkim bagnem jest branża porno, jak wielki dramat przechodzą te dziewczyny (jedne świadomie, drugie nie ), wstyd i upokorzenie pewnie czuja tylko na początku, później to już standard i zwykła praca, aż dziwne że większość tych dziewczyn nie widzi jak bardzo są upokarzane ( same się upokarzają ) są traktowane tylko i wyłącznie jako nic nie znaczący produkt a ta pozorna opieka na planie jest tylko po to żeby nie zniechęcić takiej dziewczyny, wiadomo że liczy się tylko hajs co jest bardzo smutne jak nisko można upaść żeby przed kamerami się szmacić, tylko co taka dziewczyna jest później wart, niewiele jak podeptana ścierka z podłogi, niestety w większości na własne życzenie, żaden normalny facet nie chciałby takiej palcem dotknąć, milion chorób a dupa tak rozepchana i zniszczona że tylko jakiś stary oblech i brzydal który już nic nie może mógłby się na taką skusić...
Niezależnie od odpowiedzi to uważam oglądanie tego filmu za stratę czasu. Wtórna, zgrana opowiastka o drodze na szczyt (jakikolwiek) ze zmienionymi dekoracjami. Co do samej branży to zakładam, że obecna 20-ka wie sporo więcej o realiach porno niż ludzie urodzeni w latach 60. czy 70. Co to za problem wyguglować i obejrzec parę dokumentów. Żal mi tych zdesperowanych, ale pamiętajmy że na pewno spora część tych lasek jest w pełni świadoma na co się pisze. Niejedna babka robi tam kasę i bierze udział w takich a nie innych scenach. Ba! Są przypadki, że mainstreamowe aktorki decydują się na pornobiznes. Żądza pieniądza jest wyjątkowo silna skoro od lat wielką popularnością cieszy się amatorskie porno, a to chyba wymowne że tych filmików nie ubywa.
Każda kobieta jest świadoma co to porno skoro chce wziąć w tym udział, bo najpierw takie filmy oglądają, a dopiero potem chcą zostać aktorkami.
A amatorskie produkcje to coś całkiem innego. To kręcą sami występujący czyli na przykład kochające się pary.
Jaki dramat? O czym Ty mówisz? Po pierwsze, podjęła się tej pracy z własnej, nieprzymuszonej woli. Po drugie, miała agencję, która przeprowadziła z nią wywiad i pozwoliła określić, w jakiego rodzaju produkcjach chce / preferuje występować. Po trzecie, ci wszyscy aktorzy są regularnie badani.
Oczywiście, można zgodzić się z tym, że aktorka, która zgadza się dosłownie na wszystko, w życiu prywatnym nie będzie zbytnio szanowana. Jednak, czy ktoś zmusił główną bohaterkę do takich produkcji? Sama zaznaczyła na początku, że chce występować tylko w tzw. klasykach. A to, że później uznała, że szybciej się wybije grając w filmach, w których jest skrajnie poniżana, to już wyłącznie JEJ decyzja.
Zauważ, że niezależnie od tego, gdzie się udała, wszędzie okazywano jej szacunek. Mogła powiedzieć "stop" w dowolnym momencie, zrezygnować, poprosić o przerwę itp itd.
Dramat to przeżywają dziewczyny porwane i wywiezione do burdeli, a nie aktorki, które same podejmują się takiej pracy. Z resztą główna bohaterka jasno powiedziała (kilka razy), że po prostu lubi to robić i stąd ta decyzja. Ani żaden człowiek, ani nawet sytuacja materialna nie zmusiły jej do tego. Od samego początku o wszystkim decydowała sama i każda decyzja należała wyłącznie do niej.
Wszystko się zgadza z tym że ja opisałem ogólnie realia a ty opisałeś sam film a to że nie widzisz tutaj dramatu tych dziewczyn, zresztą one same też go w większości nie widzą, zamiast znaleźć sobie normalną robotę to wolą się szmacić, co już samo w sobie jest dramatem to już nic na to nie poradzę, widocznie jesteś jeszcze za młody żeby pewne rzeczy zrozumieć i zobaczyć a cytuję ,,Zauważ, że niezależnie od tego, gdzie się udała, wszędzie okazywano jej szacunek. Mogła powiedzieć "stop" w dowolnym momencie, zrezygnować, poprosić o przerwę itp itd.''
W realu w zdecydowanej większości tak to nie wyglada, może te najbardziej znane studia porno jeszcze jakieś zasady posiadają, nie mówię że nie, ale ogólnie jest to szambo bez dna i słowo szacunek praktycznie nie istnieje...
Nazywasz pracę w porno szmaceniem? Ty chory idioto. Jak nienawidzisz porno to po co się wypowiadasz o tym filmie? Masz totalnie nawalone pod kopułą i jeszcze obrażasz kobiety, które nic złego nie zrobiły. Lecz się.
Nie masz pojęcia o branży porno. Żadnego pojęcia. Imbecylu.
Za to ty jesteś ekspertem od macania kur tylko coś widzę z głową nie w porządku i leczenie to raczej Tobie jest pilnie potrzebne...
Z głupim a może po prostu nieświadomym szkoda dyskutować bo cię momentalnie sprowadzi do swojego poziomu, jak dorośniesz to może zmądrzejesz:)
Czyli przyznajesz się że nie masz pojęcia o biznesie porno, a mimo to postanowiłeś swoje wypociny napisać i przy okazji poobrażać kobiety.
Tak sobie tłumacz dzieciaku, jesteś zbyt głupi i nieświadomy żeby z Tobą na poziomie dyskutować:)
Baranie bez krzty rozumu, jaki dramat? Jedyny dramat jaki przeszła główna bohaterka to jak jej koleżanka wyrzuciła jej rzeczy z pokoju (bo nie chciała niesłusznie oskarżyć aktora porno o molestowanie). Natomiast wszyscy producenci porno i aktorzy byli dla niej mili i normalni. Każdą kobietę która nie krzywdzi innych należy szanować. Dorośnij łbie.
No Ty to na pewno jesteś ekspertem od tego ( oglądania porno ) to nie wątpię ale wiedzy na ten temat żadnej...
To jaka jest twoja wiedza? Ten stek bzdur, który napisałeś? Nie masz pojęcia o tej branży i kobietach z niej.
Rozumiem że gustujesz w tego typu kobietach i nie widzisz tu żadnego problemu, szczerze współczuje i nie mam już żadnych pytań, jak dorośniesz to może przejrzysz na oczy albo i nie, nic mnie to nie obchodzi, Twój wybór:)