PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120958}

Pluję na twój grób

Day of the Woman
1978
6,0 5,4 tys. ocen
6,0 10 1 5366
5,9 12 krytyków
Pluję na twój grób
powrót do forum filmu Pluję na twój grób

co ona mu w tej wannie podciela, ze sie tak wykrwawil a jednoczesnie nie poczul odrazu ??????? :>

ocenił(a) film na 7
malgoskalato

Tętnicę udową. Nie poczuł od razu, bo siedział w ciepłej wodzie.

użytkownik usunięty
razorbladegrrl

Chyba nie, bo inaczej by śpiewał, gdyby chodziło "tylko" o tętnicę ;) Ale scena i tak trochę bez sensu...

ocenił(a) film na 7
malgoskalato

skoro już spoilerujemy, jak to się stało, że miejska pisarka umie przeprowadzać tak wymyśne tortury jak z tym ługiem w wannie, rozdziobywaniem przez kruki, Rambo albo Hiszpanska Inkwizycja mogliby się uczyc od tej młodej damy.. uciekła im goła, wróciła by się zemścić, ubrana i pieniędzmi (kaseta wysłana do szeryfa), musiała być u siebie w mieście i obmyślić plan, wróciła sama, nie bojąc się konfrontacji fizycznej z silniejszymi od siebie facetami (przemilczę ich nieporadność w drugiej części filmu), ale to już nie była miejska pisarka, tylko maszyna zemsty szkolona zapewne przez bohatera serii "Piła" albo doktora z "Ludzkiej Stonogi" ;]

adds

Pomyliłeś filmy, to o czym piszesz ma miejsce w remake'u, nie w tym obrazie.

malgoskalato

Odcięła mu penisa. Nie poczuł od razu, bo przy okazji go zadowalała, a najwyraźniej ciepłe ostrze w gorącej wodzie na ogrzanym narządzie, w czasie zadowalania powoduje mniejszy ból albo facet był pochłonięty tym, że panna robi mu ręką dobrze. Tak czy inaczej, chodziło o odcięcie penisa. Zresztą w remake'u też się to dzieje tylko mniej... subtelnie. Ta scena jest akurat okropna... nie mam penisa, ale na samą myśl mnie boli :P

Hydeist

A żałuj...fajna sprawa taki penis:)

ocenił(a) film na 8
malgoskalato

"Odcięła mu co trzeba, a głowę przede wszystkiem" (T.Chyła)