Klimacik - jest, atmosfera grozy - jest, widoczki - fajne, nadprzyrodzona tajemnica- jest, można bachorowi przyp...ić - można.
a gdyby zamiast dzieciaków dali zombiaki - mielibyśmy wykapane Dead Island :)
pomimo pewnych nielogiczności i niedoróbek
mocne 7/10
ps. dla porównania obejrzyjcie sobie Szare niebo, Ghostquake, Aftershock. Zobaczycie co znaczy slowo gniot ;)
No widzisz - "ale to już było" - film powiela schemat setek filmów o zombie, podstawiając w ich miejsce dzieciaki - ale nawet ten motyw dawno już oklepano choćby w serii Dzieci kukurydzy na podstawie Stephena Kinga, można też dostrzec pewne podobieństwa do Wioski przeklętych Johna Carpentera...
i co z tego, że było? dla mnie istotne jest, iż było w nim wszystko to, co wymieniłem powyżej. I co uczyniło go całkiem zjadliwym dziełkiem ;)
Na plus: początek filmu i gra pary głównych aktorów - potem coraz gorzej: skrajnie sztuczne dzieciaki, malo scen gore, te które były - strasznie sztuczne i wreszcie brak jakiegokolwiek wytłumaczenia przyczyn "opętania" latorośli...
Toż nawet filmweb pokazuje, że to już było, obejrzyj sobie "Czy zabiłbyś dziecko" z 1976, a nie pisz, że tu jest klimacik :)
No i co z tego? Jest klimat i basta. Ty natomiast obejrzyj sobie baby blues, tylko nie ten polski...
Obejrzałam ten fil właśnie ze względu "Czy zabił byś dziecko" nooo i jednak wole klimat z jedynki ;)
A mi brakowało wyjaśnienia zagadki, czemu dzieci nagle coś opętało, bo to nie zostało wyjaśnione, po prostu pewnej nocy oszalały i to wszystko. Brakowało urozmaicenia fabuły pod tym względem.
Bardzo dobry klimat tego filmu, połączenie wakacyjnego kurortu z opętanymi dziecmi fajny pomysł plus ta muzyka.
Bardzo się wciągnąłem podczas seansu, i o to chodzi.
Były pewne niedociągnięcia w scenariuszu, para idzie do chaty rybackiej, babka zajmuje sie ciężarna kobieta, dlaczego nie mówią jej że w miescie dorośli zostali zabici przez dzieci?
Ja ogólnie lubię filmy w podobnym klimacie,ale ten był wyjątkowo durny,jedynie na plus,ładne krajobrazy,i na koniec ta cała akcja,no i cycuchy głównej bohaterki mmm ;D
Nie chodzi o żaden klimat, ten film to obraza jakiejkolwiek inteligencji. Bohaterowie tego filmu zachowują się jakby byli upośledzeni umysłowo, np zbliżają się do ciebie zombie dzieci, powoli, widzisz że są złe i chcą cię zabić więc co robisz? Według bohaterów tego mózgowybielacza - stoisz i patrzysz, krzycząc jak oni powolnie cię wykańczają, (mimoże są sporo słabsze) zamiast zwyczajnie odbiec. Nawet zwierze nie jest tak głupie, przecież dzieci są wolniejsze, wystarczy ruszać nogami, no proszę to aż woła o pomstę do nieba za głupotę... Nie ważny jest klimat kiedy zdenerwowanie przez taką ilość głupot nie daje ci spokojnie oglądać, musiałbym mózg odłożyć na półkę żeby nie wykorkować z powodu nerwicy. Pomysł na film był, niestety tragicznie zmarnowany.