mi się podobał, choć mimo swojego wieku(??) nadal wolę i tęsknię za bajką.....
W sumie nie wiem co wolę, ale uwielbiam ten numer, który Smith wyciął Wingfield'owi. :D Po prostu tarzam się ze śmiechu za każdym razem kiedy to widzę. Waham się czy wolę wersję Disney'a czy tą. :D