Nie rozumiem, po co w kółko kręcą te same filmo-gnioty o oklepanej tematyce. Kto to ogląda?
Hieh, no niestety nie podeszłam. Zawitałam aby sprawdzić zarys i tematykę tytułu i taka mnie naszła refleksja, więc się podzieliłam. Pozdrawiam serdecznie:)
Podaj kilka tytułów "filmo-gniotów" o grupie kretynów uwięzionych w łódce, po środku jeziora, terroryzowanych przez zmutowaną rybę, bo mnie zaciekawiłaś.
PS: czyli nie oglądałaś tego filmu?