Gdyby nie absurdalne zachowanie tępej blondynki może i bym dotrwał ale to nie na moje nerwy. Chyba głupszej panny w życiu nie widziałem.
Niby tak, ale gdy znajdujemy się w sytuacji kryzysowej ciężko przewidzieć jak się zachowamy. I według mnie ten film trochę to pokazuje: jedna siostra potrafiła mieć trzeźwy umysł i wiedziała co robić, natomiast druga (można właśnie tak odebrać, że są absurdalne), ale niektórzy panikują, czy stają się bezradni.
Trzeba było zobaczyć film do końca, bo w tym momencie nie masz nic do powiedzenia, skoro filmu nie widziałeś.
Dokładnie tak jak piszesz.Mnie też denerwowała ta starsza siostra chaotycznym zachowaniem.Jednak w panice ciężko myśleć rozsądnie i bez nerwów.I tak na logikę,gdyby od razu wpadłaby na ten genialny pomysł co na sam koniec z tą pianką i udałoby się im bez żadnych problemów wypłynąć na brzeg.To ten film mógłby się zakończyć już po pół godzinie,bez żadnych emocji dla nas widzów ;).
Od jakiego czasu jesteś nurkiem ? Masz doświadczenia w trudnych sytuacjach pod wodą?
Nurkuje w Hiszpanii od 10 roku życia czyli prawie 20 lat to chyba mam jakieś doświadczenie ale nie o to tu chodzi tylko o irytującą głupotę. Jeśli się komuś podoba to ok każdy ma swoje zdanie. Pozdro
To jest komentarz odnoszący się do zachowania fikcyjnej postaci. Jeżeli skrytykuję zachowanie np żołnierza czy kosmonauty też zapytasz czy byłem na wojnie lub w kosmosie?
płetwonurek (nurkowanie swobodne), a nurek, to nie to samo. Nie będę rozwijał tematu, bo jest tu osoba z 20-letnim stażem, ale pozwoliłem sobie na tę krótką uwagę..
pies został na asekuracji - na lądzie. I ... zamiast pobiec po butle stał i ujadał. Co to za asekuracja?! Głupi pies - zupełnie bezużyteczny. Ale częściowo przyznam Ci rację - zostawić w taki mróz psa bez czapki i skarpet/butów to też nieodpowiedzialne działanie.
Trochę spojleruję ale zdziwiłbyś się jaką inteligencją wykazała się pod koniec filmu.
mnie najbardziej rozwaliła scena,w której próbowała wybić boczną szybę w samochodzie i te kamole odbijające się od szyby jak gumowe piłki :)