Hmmm.W dzisiejszym wydaniu dziennika Metro jest informacja o festiwalu w Wenecji na, którym zostanie zaprezentowany ten właśnie film.
Z artykułu wynika, że opowiada on o kosmitce polującej na autostopowiczów w dzikich rejonach północnej Szkocji.
Czytałem powieść Fabera i nie zauważyłem żeby główna bohaterka była kosmitką.
Na youtube trailera brak.
O rany, to jak Ty czytałeś tę książkę...?
Swoją drogą widzę, że zmienili imię głównej bohaterki. W ogóle sceptycznie podchodzę do Scarlett w tej roli, mam nadzieję, że miło się rozczaruję...