Film można opisać wieloma wyrazami, wstrząsający, dający do myślenia, twardy, mocny. Ale zdarzeń które się tam wydarzyły chyba się nie da opisać żadnymi słowami... chore, chorzy ludzi i straszne k*rwy, aż strach pomyśleć że można takie coś zrobić drugiemu człowiekowi. Straszne. Drugą osłabiającą mnie rzeczą w tym filmie jest pokazanie tego jak związane ręce miał generał przez polityków, którzy w kraju podejmowali decyzje i wydawali mu rozkazy. Tak jest jak polityka miesza się do wojska. U nas jest to samo... smutne