Uwielbiam go jako drugoplanowego bohatera o nazwisku Fenster. Właściwie odkąd sie
pojawia (scena zatrzymania, jego zachowanie w trakcie rozpoznania "In english please") za
każdym razem gada coś bekowego. Oto przykłady:
W trakcie przesłuchania w sprawie kradzieży cieżarówki:
Policjant - „MacManus opowiedział nam coś innego niż ty”
Fenster - „Aha! O tej dziwce chorej na czerwonke?”
Chodzi po celi i gada (troche do siebie a troche do przypadkowego strażnika):
Fenster - „Ktoś naprawde, naprawde musi zrobic z tym porządek! Ściągacie mnie co piec
minut. No dobra, może i troche odsiedziałem… ale nie zgarniajcie mnie teraz za każdym razem
jak ktoś ukradnie ciężarówkę. Skończe jak kryminalista”
Hockney – „Ale ty przecież jesteś kryminalistą”
Rozmowa w celi:
Fenster - „Po co mnie przeszukiwali?”
Keaton – „Tacy są federalni, zgineła cieżarówka z bronią, celnicy domagali się od nich
wyników, dlatego przyszli po nas”
Fenster – „Ale mi wkładali palce w dupe”
Albo jego tekst na widok kokainy w walizce:
Fenster - „Dla mnie wygląda na chińską”