Uważam, że warto obejrzeć. Jestem zdziwiona, że produkcja dotarła do tak wąskiego grona odbiorców. Film porusza problemy związane z byciem "podrzutkiem" (dzieckiem porzuconym w oknie życia) w tym przypadku wątki dotyczą głównie niezdrowych relacji z matką aniżeli ich braku, bo rodzicielka powraca do dziecka po czasie. Kolejnymi ważnymi problemami poruszanym w tej produkcji są przekupstwo, przekręty, niesprawiedliwość władzy sądowniczej i przede wszystkim mentalność oszusta panująca w umysłach Rosjan. Główny bohater pochodzący z sierocińca styka się z prawdziwym światem dorosłych. Wcześniej odizolowany nie zdawał sobie sprawy jak wielki ucisk tworzy życie w społeczeństwie. Metaforycznie pokazano to w zabawie, w której uczestniczył w sierocińcu, a mianowicie owijano mu klatkę piersiową kablami i ściskano mu ją z całych sił, aby nie mógł oddychać. W jednej z takich scen główny bohater "wybucha" pozostawiając po sobie tylko krew i strzępy ciała. Oczywiście to wszystko w przenośni. Tak samo cała sytuacja, w której się znalazł sprawia, że pomimo bycia rekordzistą w tej niebezpiecznej zabawie, w końcu nie daje rady oddychać z powodu zbyt wielkiego nacisku. Nacisku ze strony rzekomych nowych "przyjaciół" i niestabilnej emocjonalnie matki, od której pragnął tylko zrozumienia i miłości. Moim zdaniem film jest warty obejrzenia.