Za mało jem ryżu, za dużo piję herbaty (ale to chyba raczej nie chińska herbata) - nie wiem o co i komu chodziło.. A filmy chińskie lubię. Podstępna gra była tak podstępna, że dla mnie kompletnie niezrozumiała; więcej ryżu a herbata chińska, nie ze szklanki no i za 500 lat.... -:)))))))
w sumie to sie maksymalnie zgadzam, ze o ile tez ogladam i lubie chinskie filmy,o tyle nie mam jakiejs szerokiej wiedzy o ich historii, czy kulturze, wiec pewnie dlatego niesamowicie trudno bylo mi zrozumiec ten film. Musialam co jakis czas stopowac i robic burze mozgow ze wspologladaczem by dogadac sie co do wersji kto z kim, gdzie i co :D Dzieki temu tylko, wiem co chodzilo, aczkolwiek nadal ogladalo sie ciezko, a szkoda, bo film bardzo dobry : )