Film mi się podobał. Widzę, że często jest porównywany do"The Shallows" (2016) i muszę przyznać, że w tej bitwie według mnie wygrywa. Świetnie oddaje mroczny klimat, oglądając go czułam tę rosnącą panikę dziewczyn i atmosferę duszności wywołanej zamknięciem w klatce i oceanie w ogóle. Choć nie potrafię pojąć jak można chcieć dla rozrywki zanurkować w klatce wśród rekinów wielkości mojego korytarza (a ludzie to robią i wcale nie jest to tania przyjemność), tym bardziej jeśli jest się miękkim fletem takim jak postać grana przez Mandy Moore. Jak to mówią: "za ch*ja nie".
Także całościowo bardzo dobry, spełniał swoją rolę jako thriller, bo nie raz trzymał w napięciu, w pewnym momencie chyba nawet krzyknęłam ze strachu. Doczepiłabym się do dwóch rzeczy:
- nie podobała mi się aktorka wybrana do roli starszej siostry (Mandy Moore), jej reakcja, krzyki - kompletnie niewiarygodne. Nie wiem, czy tylko mnie wkurza, jak bohaterowie naiwnie cieszą się w pewnych sytuacjach. Na przykład wtedy, gdy klatka zostaje z powrotem wciągana. Nie wiadomo, czy się uda, dookoła wciąż pływają krwiożercze rekiny, które udowodniły, że mogą "przebić się" przez kraty, a Mandy zaciesza. Oczywiście kilka sekund później klatka z powrotem ląduje na dnie..i Mandy już nie zaciesza.
Druga rzecz, którą bym zmieniła - po tym, jak Mandy podłącza się pod drugą butlę z tlenem i chwilę potem okazuje się, że jej siostra jednak żyje. Nie wiem jak reszta, ale ja od razu domyśliłam się, że będzie to wynik tych halucynacji, o których chwilę wcześniej wspominał facet z łodzi. Pomysł był ogólnie dobry i mógł się udać, gdyby wspomniał o tym dużo wcześniej, na przykład wtedy, gdy tłumaczył im, jak sie zachować, gdy poziom tlenu spadnie do jakiegoś pułapu, zanim weszły do klatki. Istniałaby wtedy spora szansa, ze więcej widzów nie połączy wątków i dopiero, gdy zaczną po nią płynąć nurkowie pod koniec filmu, puścić gdzieś w tle te słowa. Myślę, że tak, byłoby znacznie lepiej.
Mimo to, film oceniam wysoko, zaraz obok takich produkcji jak wcześniej wspomniane (nieco słabsze) The Shallows, czy Ocean Strachu (bardziej oszczędny w środkach, ale niesamowicie realistycznie oddający klimat tej tragedii).