Jeff Powers jest gliną o słabych nerwach. Słabych w tym sensie, że często traci nerwy i w efekcie przestępcy, których aresztował zamiast w więzieniu lądują w szpitalu. Tym razem jesdnak przesadził. O mało co nie zabił zboczeńca-psychopatę, gdy ten nie chciał powiedzieć gdzie przebywa porwany przez niego chłopiec. Jednak ku zdumieniu... czytaj dalej
kochałem je jak byłem dzieciakiem i dalej je cholernie lubie
Pogranicze prawa jest własnie jedna z tych b klasóweczek, stylowych w cholere.
szwadrony śmierci i scott glenn jako bad cop, lou diamond phillips jako good cop