Nie iść na ten film...jak najdalej od niego szczególnie dzieci!!!
Beznadzieja.
Beznadziejnie to wyrażasz opinie. Jak nie lubisz anime to nie oglądaj, a może zajmij się czymś innym.
Lubie anime, ale pozyteczne i pouczajace - jesli jest skierowane dla mlodszych..
Pożyteczne i pouczające. No to pewnie pasowałby tu "Mój sąsiad Totoro", albo taka produkcja o małym tygrysku (zapomniałem tytułu) który uczy odpowiedniego korzystania z toalety. Utylitarne do bólu. Gdyby dorośli lubili tylko produkcje edukacyjne to by nie oglądali "x factor" i innego tego typu badziewia tylko na przykład "Sondę" lub Makłowicza, albo programy o motoryzacji (gdybym miał kablówkę to bym siedział tylko na kanałach typu animal planet, national geographic, science itd). Tyle że nie o to chodzi w rozrywce. A skoro dorośli nie chcą oglądać tylko tych pożytecznych i pouczających rzeczy to dlaczego zmuszać do tego dzieci? Ja dawniej oglądałem MacGyvera, bo to mi się wydawało i pouczające i z niezłą rozrywką. To kwestia gustu i potrzeb. Widziałem gorszą szmirę od Pokemona ale ten film uczy pewnych wartości niebezpośrednio co wielu osobom trudno zrozumieć. Zaletą tej kinówki (późniejsze były już tylko czystą komercją) jest to, że to była jedna z pierwszych. Na mnie działała kojąco gdy byłem sfrustrowany różnymi sytuacjami w szkole (w gimnazjum). Bardzo piękna muzyka i świetna cukierkowa momentami animacja, cieszyła oko i ucho. Nastraja to pozytywnie. Pożyteczne, a jeśli się z tym nie zgodzisz to twój problem, mi pomagało. Pokemon to tylko przykład który się na chwilę wybił i przyciągnął uwagę publiczności stąd ta cała wrogość, która wydaje mi się trochę nieuzasadniona. Ale hejterzy muszą hejcić dla samej zasady. Nic się na to nie poradzi.