Dramat Aleksandra Ałowa i Władimira Naumowa w bardzo sugestywny sposób ukazujący ostatnie dni II Wojny Światowej. Grupa żołnierzy radzieckich otrzymuje od dowództwa nietypowe zadanie - mają doprowadzić do Zwickau ciężarną kobietę niemiecką. Na zniszczonych wojną drogach Niemiec rozlegają się jeszcze nieoczekiwane wystrzały, wybuchają miny. Ta eskapada zmęczonych już walką bohaterów obfituje również w zdarzenia, które przynoszą im nadzieję, że wreszcie zapanuje pokój i będą mogli wkrótce rozpocząć nowe życie...
Młody lejtenant Armii Radzieckiej, który właśnie skończył szkolę, przyjeżdża na służbę do Berlina, na kilka dni przed kapitulacją Niemiec w czasie Wielkiej wojny Ojczyźnianej. W zrujnowanym walkami mieście żołnierze znajdują ciężarną dziewczynę, Niemkę. Przewodniczący jednostki wojskowej decyduje się pomóc jej dostać się do szpitala. Lejtenantowi Ijewliewowi poręczono odprowadzić tą ciężarną kobietę w bezpieczne miejsce, przekazując mu kierowcę i kontuzjowanego żołnierza, którego również trzeba zawieść do szpitala. Tym samym starsi oficerowie chcą uchronić młodego lejtenanta od możliwej śmierci w Berlinie w samym końcu wojny. Tak się zaczyna ich droga, podobna w swojej trudności i ilości przeszkód do Odysei Homera. W rezultacie, stając się zupełnie innym człowiekiem, wydoroślały główny bohater, razem ze spotkanym na drodze żołnierzem - kierowcą armii amerykańskiej, pomagają dziewczynie, dostarczając ją w bezpieczne miejsce. Wojna się kończy, rodzi się młodzieniec w nowym, spokojnym świece. Finałowe ujęcie - maluch sika na górę teraz już nie potrzebnej, wyrzuconej broni.