Pokój syna

La stanza del figlio
2001
6,7 6,1 tys. ocen
6,7 10 1 6112
6,9 17 krytyków
Pokój syna
powrót do forum filmu Pokój syna

Jak zacząłem go oglądać przpomniał mi się"Za drzwiami sypialni". Tu jest poruszona podobna problematyka. Film w połowie smutny, ale jednak nie do końca... To jest obraz nie na każdy dzień i nie na każdy humor, więc nie polecam oglądać w piątkowy wieczór. Dziwne, bo chyba najbardziej utkwiła mi w pamięci jedna z pierwszych scen, gdy pan psycholog zauważając tańczących Hare Krishna (nie wiem jak to napisać) wychodzi na ulicę i podąża za nimi. Było w tym coś niezwykłego. Często tak mam, że film jest nie zawsze bardzo ciekawy, coś mnie w nim denerwuje, ale kilka momentów decyduje o tym, że o tych złych rzeczach zapominam i uważam, że film jest dobry. Między innymi tak jest w tym przpadku. Nie zdradzam, który to moment, ale jest taki nie jeden.