PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624892}
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 156993
6,9 67 krytyków
Pokłosie
powrót do forum filmu Pokłosie

Gdyby przeprowadzić drobny eksperyment i wyobrazić sobie, że "akcja" dzieje się w innym podbitym przez hitlerowców państwie, to zapewne ogromna większość krytyków Pokłosia
nawet by się nie zająknęła w obronie "tamtych", i przyjęli by tak opowiedzianą historię za prawdopodobną...
Specyficzną dla Polski sytuacją był fakt podwójnej, totalitarnej okupacji, do tego płynnej - zmieniającej się obszarowo, oraz wyjątkowo duża populacja obywateli żydowskiego pochodzenia. To wszystko wywołało ogromny zamęt i doprowadziło do wielu tragedii, a nam pozostaje pamiętać o KAŻDEJ prawdzie, bo to właśnie świadczy o tym, że jako społeczeństwo dorośniemy do lepszej przyszłości, bazując na unikaniu błędów przeszłości, a nie na chowaniu głowy w piasek.

Herodot

ale akcja nie dzieje w zadnym innym podbitym przez hitlera panstwie tylko w Polsce ... no to niech w Niemczech zrobia film o koncetracion lager a w Rosji o Katyniu ,czemu nie zrobia ?

pomijajac to juz ze ten film to same brednie i mozna to traktowac tylko w przestrzeni history-fiction.

użytkownik usunięty
gemini300

Popieram.Poza tym ,po obejrzeniu amerykanskich filmow o tym,jak Amerykanie morduja Murzynow wcale nie mam do nich wiekszego szacunku,ze tak szlachetnie rozliczyli sie z wlasna historia ,tylko sa dla mnie jeszcze wiekszymi hipokrytami,ktorzy potege swego kraju zbudowali na krwi niewinnych ludzi innych ras,a smia sie nazywac krajem tolerancji

Herodot

Bardzo dobry eksperyment.
Podaj tytuł takiego filmu, żebym mógł sprawdzić, czy się nie zająknę w obronie "tamtych".
A właściwie po co miałbym się zająkiwać skoro sami o sobie robią taki film?
Oczywiście gdyby ktoś taki film zrobił. Bo nic mi na ten temat nie wiadomo.

orion_2

Do takiego eksperymentu trzeba choćby odrobiny zdrowego rozsądku i trochę wyobraźni, a tego tutaj ni hu hu... Inne kraje też produkują filmy o swej bolesnej przeszłości.
Jeśli Cię to interesuje to szukaj, szukaj... "Szukajcie, a znajdziecie" jak mówi pismo ;) Ale po co Ci obce historie, skoro swych własnych nie potrafisz przyjąć do wiadomości?
Każda wojna budzi bestie, tak też było w Polsce. I u nas, czy np. niedawno w byłej Jugosławii sąsiedzi mordowali sąsiadów. Nie były to masowe tragedie, ale trzeba to przyjąć
i o tych ofiarach pamiętać - ku przestrodze. Niemcy się swoich wojennych zbrodni nie wypierają. Jeśli już to Rosjanie. Do nich chcesz być podobny?
Na szczęście wyglądana to, że zdecydowana większość ludzi z FW to rozumie, o czym świadczy wysoka ocena filmu...

Herodot

Sam zaproponowałeś eksperyment, a teraz chcesz, żebym to ja szukał nieistniejących filmów? Po co proponujesz eksperymenty, których nie da się przeprowadzić?

ocenił(a) film na 7
orion_2

Obława ( La Rafle)

ocenił(a) film na 7
orion_2

Amerykański - "Battle for Haditha"
- "Casualties of War"
Izraelski - "Lebanon"
Francja - "La Rafle"
To przykładowe film.

rafib1975

Nie znam ani jednego, ale poszukam.

A tymczasem, po oględzinach w Filmwebie:

"Battle for Hadith" - nie amerykański, tylko brytyjski. O napadzie na amerykański konwój i odwecie. A to zupełnie co innego niż amerykański film o masakrze irackiej ludności.

"Casualties of War" - ok, obejrzę i zobaczę, czy się będę jąkał.

"Lebanon" - nie izraelski, tylko wśród producentów są: Francja, Niemcy, Izrael, Liban
I przepraszam bardzo, czy to aby na pewno przypomina sytuację z "Pokłosia" (choćby szczątkowo?):
"Fabuła opowiada o czterech młodych mężczyznach, którzy nigdy nie mieli do czynienia z przemocą, a nagle zostają zmuszeni do zabijania ludzi. To film o przetrwaniu w obliczu namacalnego strachu przed śmiercią w sytuacji, w której konflikt pomiędzy podstawowymi instynktami i ludzką świadomością domaga się swoich ofiar."

Pasikowski też wspomina o strachu przed ukrywaniem Żydów, bo za to śmierć grozi całej rodzinie? O dylematach mieszkańców wsi?

"Obława" - no proszę. I to chętnie obejrzę, bo analogia już jakaś jest.

ocenił(a) film na 7
orion_2

Co do "Battle for Hadith" faktycznie moje nie dopatrzenie.
Co do "Lebanon" chodziło mi o reżysera a on jest Żydem, i pokazał swoich w złym świetle z resztą był za to potępiony w Izraelu. I nie musisz mi dawać opisu fabuły bo film widziałem. Zobacz a później się wypowiadaj, bo teraz pokazujesz że po przeczytaniu jednego zdania wiesz dokładnie o czym film jest i o jakich rozterkach. Nie zachowuj się jak nie którzy anty-fani "Pokłosia" którzy nazywają go gniotem a nawet nie widzieli. Tylko opierają się na przykład na wypowiedzi Leszka Żebrowskiego.

rafib1975

Byłbym wdzięczny, gdybyś nie pouczał mnie jak mam się zachowywać, a jak nie.
Szukałem filmu, który miałby jakieś analogie: kraj okupowany przez agresora, oraz relacje między ludnością okupowaną, a Żydami. "Obława" spełnia ten warunek. Pozostałe nie.
Dramat ludzi, którzy zostali wyciągnięci z cywilnych ubrań i rzuceni w wir wojennej rzezi, wraz z ukazaną pełną gamą rozterek wynikających z tego faktu, z całą pewnością warunku nie spełnia.
Brytyjski film o masakrze w Iraku tym bardziej, zwłaszcza, że u nas też pokazał się serial pt: "Misja Afganistan", gdzie polscy żołnierze strzelali do afgańskich cywilów. Nikt z powodu tego serialu afery nie robił.

ocenił(a) film na 7
orion_2

Piszesz o serialu "Misja Afganistan" a jak mogę sadzić po wypowiedzi to nawet go nie widziałeś!!!
W tym serialu nikt nie strzelał do cywilów, jest tylko sytuacja jak jeden z żołnierzy (z premedytacją) strzela w butle z gazem. W wyniku czego giną także cywile którzy byli między Talibami.
Na FW na forum o tym serialu też była dyskusja, a nawet kłótnia przeciwników co nasi tam robią.

rafib1975

Cóż za dbałość o szczegóły:) Porucznik wydaje rozkaz, żeby nie przesadzać ze snajperką, a sierżant z premedytacją strzela w butlę samochodową. Ponieważ nie jest ostatnim kretynem, więc wie, że wybuch butli zabije również cywilów (a już tego za kierownicą samochodu bez dwóch zdań). Nie mam nawet cienia wątpliwości, że zrobił to z premedytacją - po to, żeby zabić. I jak najbardziej oglądałem serial.

orion_2

To Ty zacząłeś o innych filmach, nie ja. Halo, budzimy się!
Mnie chodzi o uniwersalną prawdę, że kanalie lub też ludzie słabi, podatni na manipulację żyją wszędzie (jak widać).
Polacy NIE SĄ WYJĄTKOWI, i żadne prawicowe samouwielbienie nie zmieni rzeczywistości.
Eksperyment miał polegać na nabraniu pewnego dystansu do opowiadanej historii, bez podniecania się "szkalowaniem polskości".
Dlatego sugerowałem, by spróbować umiejscowić akcję w jakimkolwiek innym miejscu świata, i wtedy ocenić swoje reakcje.
Ale nie potrafisz tego uczynić i już... A co mają do tego inne filmy, to nie wiem... Ale koledzy powyżej wyszli naprzeciw Twym pragnieniom
i podrzucili kilka ciekawych tytułów. Wszystkie przekazują ogólną prawdę - wojna jest złem rodzącym kolejne zło, i żaden naród świata w jej obliczu nie pozostanie święty i bez skazy.

Herodot

"ludzie słabi, podatni na manipulację żyją wszędzie (jak widać). Polacy NIE SĄ WYJĄTKOWI"

Jest więc coś, w czym się zgadzamy stuprocentowo:)

ocenił(a) film na 6
Herodot

Zagadzam się z Twoją wypowiedzą w 100%

ocenił(a) film na 2
Herodot

No dobra no to eksperyment drugi

Co by było gdybyśmy tak samo jak Francja, Włochy, Węgry, Rumunia, kraje Beneluksu itd. sami dobrowolnie wysyłali żydów do obozów śmierci, bo tak właśnie robiły te kraje. Trzeba było tak samo zrobić i kłopot był by z głowy, a tak cały czas kampania antypolonizmu trwa i się umacnia, pomimo tego że zachowaliśmy się tak jak należy i nasze władze nie oddały swoich obywateli w ręce Niemców.

Co więcej stawiliśmy czoła okupantowi, ba okupantom bo taka Francja, lepiej przemilczeć jej walkę z Niemcami, nawet nasz ówczesny prezydent Polski na uchodźctwie, Władysław Raczkiewicz, poprosił papieża o publiczne wystąpienie w obronie ludności żydowskiej w styczniu 1943 roku.

Twoje gdybanie nic nie daje, bo gdybać to można

mlodszylele

Wylacz Wlochy,Rumunie i kraje Beneluxu
.A jakie wladze polske masz na mysli pisac o nie wydawaniu obywateli polskich?
Wyraznie tez oskarzasz Zydow o antypolskie,niezasluzone oskarzenia i zalujesz ,ze problem nie zostal definitywnie rozwiazany w czasie wojny( moze ogolnopolskie Jedwabne ?)
Twoja wypowowiedz bardzo dokladnie charakteryzuje Twoja osobe

ocenił(a) film na 3
Smilla7

A dlaczego ma wyłączyć te kraje? Czy ty wiesz (pytanie retoryczne, wiem że nie wiesz) co się tam działo za okupacji? Nie, oczywiście że nie wiesz no bo niby skąd? Jakimś dziwnym trafem oni o takich sprawach filmów nie robią. W takiej Francji na przykład nie dość, że szmalcownictwo było na porządku dziennym, to jeszcze francuska policja (nie odpowiednik granatowych tylko normalna policja francuska) bardzo lubiła formę rozrywki jaką było tropienie i łapanie Żydów oraz wydawanie ich w ręce Gestapo. W Vichy łapaniem Żydów i wysyłaniem ich do obozów koncentracyjnych trudnił się miejscowy francuski rząd kolaborancki.

Rev93

Czytalas co napisalam?
Francji nie wylaczylam.Tam mieli rad Vichy.
Watpie czy cos wiesz na temat co bylo "ulubiona rozrywka" policji.
A skad jestes taka pewna co JA wiem a czego nie wiem?
Np.we Wloszech nie deportowano ani jednego Zyda dopoki nie weszli tam Niemcy.
Jedyne naprawde niechlubne karty jezeli chodzi o MORDOWANIE Zydow przez ludnosc cywilna znamy z Polski.
Wiele jest krajow ,ktore nie maja calkowicie czystego sumienia jesli brac pod uwage Holocoast ale morderstw nigdzie ,poza Polska ,nie bylo.
Czy tez jestes zdania tak jak Mlodszylele,ze problem zydowski nalezalo rozwiazac w czasie wojny?

ocenił(a) film na 2
Smilla7

Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co się dzieje wokół nas:

http://www.youtube.com/watch?v=ovitPBUV-vs

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę

http://www.heartwebsite.org/FriendsSpeakUp.aspx?cc=pl-PL tu masz stronę izraelską, dowiesz się o co chodzi

http://www.youtube.com/watch?v=f48zAgXGJGs Michalkiewicz ocenia sytuację tu i teraz

Pokłosie robi "podkład" pod te roszczenia, ma pokazać nam że mordowaliśmy żydów i teraz powinniśmy zapłacić

oraz tekst o kłamstwach żydowskich na temat udziału Polaków w mordowaniu żydów

Fikcyjne 10%%. Czyli ilu Żydów zabili Polacy?
Bogusław Wolniewicz

1. Propaganda przeciw Polsce trwa, narasta i ma nas złamać moralnie – przy zupełnej obojętności polskiej profesury, a często z jej gorliwym udziałem. Oto świeży przykład: według „Gazety Wyborczej” (8.12.2011) Parlament Europejski nagrodził książkę Anny Bikont „My z Jedwabnego” nagrodą 2011 roku, uznawszy, że ten nikczemny paszkwil na Polskę „promuje europejskie wartości”. Przekład francuski La Crime et la Silence: Jedwabne 1941 ukazał się rok temu w Paryżu, wkrótce ma się ukazać angielski. Jak widzimy, szkalowanie Polski wchodzi już do zestawu „europejskich wartości”. Ilu naszych profesorów zabrało w tej sprawie publicznie głos?
Zniesławiająca nas propaganda stosuje różne instrumenty. Jednym jest polityczna pornografia typu Jerzego Kosińskiego, Anny Bikont, Jana Tomasza Grossa, Aliny Całej i wielu innych; a także jej wzmacniacze, jak książka Jean-Yves Potela La Fin de l’innocence: la Pologne face à son passé juif, Paryż 2008 (przekład polski „Koniec niewinności: Polska wobec swojej żydowskiej przeszłości”, Kraków 2010). Drugim instrumentem jest fałszowanie obrazu II wojny światowej na potrzeby tejże propagandy. Trzecim są fikcyjne liczby i fingowane wyliczenia, które tamtym służą za pudło rezonansowe i porękę. O tym chcę coś rzec.

2. Żydowski Instytut Historyczny w Warszawie ma od 3.10.2011 nowego dyrektora: z nominacji ministra kultury został nim Paweł Śpiewak. Z tej okazji dziennik „Rzeczpospolita” (26-27.11.2011) zrobił z nim wywiad, którego głównym akcentem jest pewna liczba. Nowy dyrektor, powołując się na książkę o stosunku polskich chłopów do Żydów wydaną przez Barbarę Engelking, oznajmił tam: „z tych badań wynika, że z rąk Polaków zginęło w czasie wojny 120 tys. Żydów”. Dalej zaś powołuje się już na tę liczbę jak na ustaloną („skoro historycy wyliczyli, że było 120 tys. ofiar żydowskich …”) i wzywa Polaków do „prawdziwej refleksji” nad nią.
(Wezwanie Śpiewaka jest w konsonansie z wypowiedzią prezydenta Komorowskiego, który 1 listopada na spotkaniu z naczelnymi rabinami Europy zapewniał ich solennie swą nieporadną polszczyzną, że budowane przez Polskę w Warszawie Muzeum Historii Żydów Polskich „ma stać się pełnym krytycznej refleksji miejscem o polsko-żydowskich relacjach”, jak podaje onet.pl za PAP-em).
Liczba „120 tys.” jest nowa. Rok temu Gross wymieniał „200 tys.”, z czego się potem wycofał do „kilkudziesięciu tysięcy”; a teraz znowu zwyżka. Skąd Śpiewak tę liczbę ma? Wziął ją z centralnej wytwórni antypolskich oszczerstw, jaką jest Centrum Badań nad Zagładą Żydów przy Polskiej Akademii Nauk, czynne od ośmiu lat. Kieruje nim Barbara Engelking-Boni, psycholożka i żona ministra Michała Boniego. Centrum stosuje różne chwyty politycznego marketingu, a jednym z nich jest żonglerka sfingowanymi liczbami. Rzuca się taką liczbę na próbę i patrzy, co będzie: gdy trafia na opór, to się cofamy i znów patrzymy; gdy zaś oporu już nie ma, idziemy naprzód.

3. Właściwy cel owego Centrum ujawnił niechcący jeden z jego tuzów, niejaki Jan Grabowski, wykładowca Uniwersytetu w Ottawie. W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” (8-9.01.2011), przy której była też Engelking, powiedział: „Jedwabne to nie był incydent. Mordowanie Żydów miało miejsce wszędzie, jak Polska długa i szeroka” (przez Polaków, rzecz jasna, bo to o nich tu mowa). Ważne, by te liczby były duże, im większe tym lepsze, ale co najmniej „dziesiątki tysięcy”; inaczej nie będzie efektu. A ponieważ takich liczb nie ma, więc się je finguje.
W latach 2007-2010 Centrum realizowało „program badawczy” o nazwie „Ludność wiejska w GG wobec Zagłady i ukrywania się Żydów 1942-1945”, finansowany przez The Rotschild Foundation Europe, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP, oraz Conference on Jewish Material Claims against Germany. Owocem są trzy książki wydane w 2011 roku przez Centrum. Ich tytuły mówią za siebie: B. Engelking „‘Jest taki piękny, słoneczny dzień …’: Losy Żydów szukających ratunku na wsi polskiej 1942-1945”; J. Grabowski „Judenjagd: polowanie na Żydów 1942-1945”; praca zbiorowa (red. B. Engelking) „Zarys krajobrazu: Wieś polska wobec zagłady Żydów 1942-1945”. Trzeba do nich dodać także „Złote żniwa” J. T. Grossa, też 2011, któremu Centrum służy za zaplecze i legitymację.

4. Jak działa Centrum, to pokazuje wywiad z jego szarą eminencją Aliną Skibińską, od 1996 r. pracowniczką Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie i jego przedstawicielką na Warszawę. Wywiad z nią ma tytuł „Chłopi mordowali Żydów z chciwości” („Rzeczpospolita” 13.01.2011) i usilnie broni Grossa. Na pytanie „czy Gross te 200 tysięcy wymyślił”, Skibińska odpowiada: „Nie, to jest oparte na pewnej kalkulacji. Szacuje się, że około 10 procent polskich Żydów uciekło [Niemcom]. Daje to więc co najmniej 250 tysięcy osób. Spośród tych […] po wojnie zarejestrowało się nie więcej niż 60 tysięcy”. – „Co się stało ze 190 tysiącami?” pyta dziennikarz, – „Zginęli”, odpowiada Skibińska. Potem kręci, że nie wszyscy wprawdzie z rąk Polaków, ale wielu. A ilu? – „Kilkadziesiąt tysięcy. I raczej więcej niż mniej – na pewno nie 20 tysięcy”.
Skąd taka pewność u tej Skibińskiej i owe „10 procent”? Engelking-Boni w rozmowie z PAP-em 10.02.2011 tak tłumaczy ową liczbę Żydów, którzy próbowali się ratować: „historyk Szymon Datner oceniał, że było ich około 10 proc., czyli około 250 tysięcy Żydów. 40 tys. z nich przeżyło wojnę”. (Miesiąc wcześniej u Skibińskiej było 60 tys., ale tę rozbieżność pomińmy.)

5. Praźródłem Śpiewaka jest więc Datner. Bezpośrednim zaś źródłem jest wstęp do wymienionego „Zarysu krajobrazu” napisany przez Krzysztofa Persaka z IPN-u, przedtem wydawcę wraz z P. Machcewiczem krętackiej pseudomonografii „Wokół Jedwabnego” (omawiamy ją w naszej „Ksenofobii i wspólnocie” wydanej z Z. Musiałem, s. 233-240). Wątpliwy to zresztą historyk, skoro niemiecki kryptonim eksterminacji Żydów w GG „Aktion Reinhard” pisze stale błędnie „Reinhardt”.
We wstępie Persaka (ss. 24, 26/7) czytamy: „idąc tropem Szymona Datnera historycy przyjmują zwykle, że próbę ucieczki z gett podjęło 10 procent Żydów. […] Podejmijmy próbę bilansu ‘brakujących’ Żydów dla obszaru [akcji Reinhard]. Liczba żydowskich mieszkańców wynosiła [tam] przed akcją […] łącznie około 1,6 mln. Domniemana liczba uciekinierów to zatem mniej więcej 160 tys. osób. […] Liczbę ocalałych można szacować na nie więcej niż 30-40 tys. Oznaczałoby to, że liczba ofiar polowania na Żydów […] wynosiła co najmniej 120 tys.”.
Persak dodaje: „nie wiemy […] ilu mają na sumieniu Polacy”, ale jego zdaniem „nie wydaje się przesadne oszacowanie, że [były to] dziesiątki tysięcy”. Jak widać, Śpiewak przelicytował nawet Persaka, całe te 120 tys. przypisując ryczałtem Polakom i pod firmą ŻIH puszczając tę liczbę w świat. Złą wolę tu widać, ale nam chodzi o co innego: o te 10%%, na których całe to żydowskie oszczerstwo stoi.

6. U Śpiewaka są też jawne sprzeczności. Oświadcza np. na wstępie, że „żydokomuna to wielki krwawy mit”. Za chwilę zaś, pytany o powód tak licznej obecności polskich Żydów na kierowniczych stanowiskach w UB, tłumaczy: „bo byli bardziej oddani partii, a przecież UB potrzebował zaufanych”. Przyznaje tym sam, że żydowscy mordercy Polaków – ci Romkowscy i Fejginy, Kochany i Mietkowscy – to byli zaufani komuny. Zarzut „żydokomuny” tego właśnie dotyczył: że Żyd to zaufany komuny. Entuzjastyczny akces Żydów do komunizmu i ich wielki udział w jego zbrodniach nie jest mitem, lecz ponurym faktem, z którym nie potrafią sobie dziś radzić inaczej, niż kręcąc i kłamiąc.

7. Odesłania do Datnera są zawsze bezkrytyczne i niejasne. Nie cytuje się słów, jakimi ów procent wymieniał; ani nawet miejsca, gdzie u niego są. By tę sprawę wyjaśnić, spędziłem pół dnia w Bibliotece Narodowej i okazało się, co zawsze podejrzewałem: u Datnera tych „10 procent” nie ma. Sfingowano je później.
Także Persak nie cytuje Datnera, tylko odsyła do pracy G. Berendta w tomie „Polska 1939-1945”, red. W. Materski i T. Szarota, 2009, s. 69. Tam się jednak Datnera też nie cytuje, tylko odsyła sumarycznie do jego pracy „Zbrodnie hitlerowskie na Żydach zbiegłych z gett”, w Biuletynie ŻIH za 1970 rok. Datner zaś pisze: „w jednej z prac liczbę ocalałych Żydów oszacowałem […] na ok. 100 000 osób. Równie orientacyjnie oceniamy, że co najmniej drugie tyle ofiar zostało wychwytanych przez organa okupacyjne i padło ofiarą zbrodni”, po czym odsyła do swojej książki „Las sprawiedliwych” 1968, ale bez strony.
Ta niewielka książka Datnera (podtytuł: „Karta z dziejów ratownictwa Żydów w okupowanej Polsce”, KiW, ss. 117) jest źródłem ostatnim; a ściślej są nim słowa (s.5): „Częstokroć zastanawiały mnie okoliczności dzięki którym dziesiątki tysięcy Żydów uniknęły zagłady. Liczbę ocalonych [w Polsce] trudno sprecyzować. Przypuszczam, że najbliższą prawdy jest liczba między 80 000 a 100 000 osób”. Jednak już dwie strony dalej (s.7) liczbę tę wydatnie zmniejsza: „przed zagładą i w czasie jej trwania nieustalona bliżej liczba Żydów, szacowana na dziesiątki tysięcy, szukała ratunku”. (Ocalonych nie mogło być chyba więcej niż tych, co ocalenia szukali.) Datner nie próbuje tu niczego oceniać procentowo, nie robi żadnych wyliczeń. Wypowiada luźne „przypuszczenie” i to wszystko. Z tego ogólnikowego i niezobowiązującego przypuszczenia zrobiono potem na kolanie konkretną i okrągłą liczbę „10 %%”, nadzwyczaj poręczną propagandowo. Liczba ta jest czystym zmyśleniem, a branie jej za punkt wyjścia do jakichkolwiek wnioskowań czy dyskusji dyskwalifikuje je z góry metodologicznie. Prawdziwy historyk nie wychodzi od procentowych fikcji.

8. Czytając Datnera, trafiłem na informacje i wypowiedzi wskazujące w całkiem innym kierunku niż paszkwile Centrum. Warto je przypomnieć.
W pracy „Zbrodnie …” Datner podaje oryginalny tekst rozporządzenia Hansa Franka z 5.X.1941 zabraniającego pomocy Żydom. Wielu o nim w Polsce słyszało, mało kto je zna. Brzmiało tak: „§ 4b: (1) Żydzi, którzy […] opuszczają wyznaczoną im dzielnicę, podlegają karze śmierci. Tej samej karze podlegają osoby, które takim Żydom świadomie dają kryjówkę. (2) Pomocnicy podlegają tej samej karze jak sprawca, czyn usiłowany będzie karany jak czyn dokonany.”
W świetle tego rozporządzenia trzeba czytać, co Datner pisze o ówczesnych postawach duchowieństwa i polskiej wsi. O pierwszej: „Piękną kartę w dziele ratowania Żydów zapisało duchowieństwo katolickie, zarówno świeckie, jak i zakonne”. („Zbrodnie …” s. 133). O drugiej: „Przeszło dwadzieścia lat temu, w 1945 r., autor niniejszej pracy pisał: ‘W województwie białostockim kilkuset Żydów, którzy uratowali się, zawdzięcza to przede wszystkim odwadze, ofiarności i miłosierdziu polskich chłopów’”) – „Las …”, s. 7 – i odsyła do swojej pracy „Walka i zagłada białostockiego getta” (Centralna Żydowska Komisja Historyczna, Łódź 1946, s. 23). Podaje również ustaloną do wtedy listę nazwisk trzystu Polaków zamordowanych przez Niemców za pomoc Żydom.
Szymon Datner (1902-1989) opisał, co widział i przeżył, bo niemiecką okupację przetrwał na tamtych terenach. W jego słowach coś chwyta nas za serce: polski Żyd mówi tu o Polakach ludzkim głosem, życzliwie. Tak już nawykliśmy, że z tamtej strony płynie ku nam jedynie fala oszczerstw i mowa nienawiści – jak chociażby w tych oskarżycielsko-szczujących tytułach „Złote żniwa”, „Polowanie na Żydów”, „Koniec niewinności” – iż głos Datnera dobiega do nas jakby z innego świata, z jakiejś dawno zatopionej Atlantydy. Zestawmy go bowiem z głosem Centrum PAN. Na zakończenie cytowanego wywiadu ze Skibińską oburzony już dziennikarz mówi do niej: „[Gross] przedstawia Polaków jako dzikie plemię antysemitów, współodpowiedzialne za Holokaust”. Na co ona: „Obawiam się, że muszę się z Grossem zgodzić”. A nowy dyrektor ŻIH skwapliwie jej basuje, choć był zięciem Datnera.
Polska profesura milczy. Milczą zwłaszcza członkowie Polskiej Akademii Nauk, którzy in corpore własnymi nazwiskami poczynania tego pseudo-naukowego „Centrum PAN” firmują. Obojętność to czy strach? Nie oglądając się więc na nich, trzymajmy się prostej zasady: bez własnego sprawdzenia nie wierzyć niczemu, co z tego „Centrum” wychodzi. A te „10%%” i „120 tys.” włóżmy między bajki.
Bogusław Wolniewicz
Najwyższy Czas, e-wydanie, 15/01/2012
------------------------------------------------------------ ------------------------------
...cieńko Singer śpiewa... Podobno jest synem Anny Kamieńskiej, polskiej żydófki, uznanej? poetki, przez JE Glempa nazywanej "prorokinią polskiego Koścoła"!
"Nemo propheta in patria sua"

ocenił(a) film na 2
mlodszylele

A tak się walczy z tymi kłamstwami

http://www.youtube.com/watch?v=ng2W64Fm1cc

mlodszylele

Zwolennik Radia Maryja? Nieprawdaz?
Na razie zaprzeczasz liczbom a nie faktom.
Jeden,trzystu,czy szesc milionow- mordrstwo jest morderstwem!
I niestety , jak dotad, dowody sa na to ,ze sie DZIALO a nie odwrotnie.
A roszczenia?
Jak sie ukradlo i wiadomo komu , to chyba nalezy oddac?
Czy moze holdujesz zasadzie ze " jak Kalemu ukrasc krowe to zle ,ale jak Kalle ukrasc krowe to dobrze"
Cytat z Sienkiewicz a nie wziete od Zydow.

Smilla7

"wziete od Zydow" tu nie Izrael tylko Polska ,wiec jak juz wziete to nie od Zydow idioto

widac jak nachalnie sie ladujecie ze swoja ideologia ze wszystko do zydkow nalezy ... moze jeszcze pierd****ie sie w leb bo nikt normalny w to nie uwierzy

gemini300

Z niedorozwinietymi nieukami nie dyskutuje.
Gemini300 moze sie wylaczyc.

Smilla7

wydaje ci sie

ocenił(a) film na 3
Smilla7

Sam jesteś niedorozwojem i twoje wynurzenia powyżej tego dowodzą. Jedyne "haniebne" morderstwa tylko w Polsce? Że się tak spytam niedyskretnie: Czy ciebie do reszty popieprzyło, a może ktoś cię w dzieciństwie bił kablem czy też mikrofalówką po głowie?

Rev93

Ktos kto rzuca invektywami zamiast argumentow podchodzi pod ta sama diagnoze co Gemini 300.
Nie dyskutuje.

ocenił(a) film na 2
Smilla7

My już swoie zapłaciliśmy, dowiedz się najpierw a potem pluj na Polaków - http://www.youtube.com/watch?v=SP75Kc3ssOo#t=07m12s przesłuchaj odpowiedź.

A sprawa ma się teraz tak - http://www.youtube.com/watch?v=duESYVlVsPE

Tu chodzi o dalszą kradzież bo już swoje dostali.

mlodszylele

Wybacz....:))))
Nie dyskutuje zToba jak ,komu ,kiedy i co zwracac.
Od Tego sa przepisy i sady i im to zostawmy.
Trzymajmy sie tematu "Poklosie" i tego co ten film pokazuje.

ocenił(a) film na 2
Smilla7

Sądy?? Przecież miałaś tylko jeden wyrok za czasów PRL, czyli stalinowski wyrok na życzenie Moskwy, tak samo skazano tysiące Polaków, np. największego bohatera II wojny światowej Witolda Pileckiego, tak samo generała Nila, Siedzikówne "Inkę" itd.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
mlodszylele

Poglady Radia Maryja oraz Trwam sa mi znane i nie zmieniaja FAKTU uznanego
sadownie.
Jesli rewizja cos zmieni ,ja sie przed Toba pierwsza pokalam.

ocenił(a) film na 2
Smilla7

http://www.naszawitryna.pl/index_jedwabne_7.html a gdzie tu masz Radio Maryja??

ocenił(a) film na 2
mlodszylele

wogóle gdzie tam masz Radio Maryja w powyższych linkach?? O sądach napisałem powyżej. Pomyśl trochę.