Pod filmem "Miłość" Haneke są na filmwebie 54 tematy. Pod filmem "Pokłosie" jest tematów 384. Liczby mówią same za siebie. Cóż, trzeba przyznać, że producenci "Pokłosia" dobrze znają się na swojej robocie. Wiedzą, co spodoba się polskiemu widzowi, a co nie. U nas wyrafinowane kino się dobrze nie sprzedaje.
A może po prostu "Miłość" jest filmem trudniej dostępnym?Nie wpadłeś/łaś na to?W żadnym kinie w moim mieście nie można zobaczyć tego filmu.A skąd wniosek,że wyrafinowane kino się dobrze nie sprzedaje w Polsce?I dlaczego Twoja wypowiedź od razu wrzuca "Pokłosie" do worka filmów niewyrafinowanych?
"Pokłosie" jest tak wyrafinowane, jak popularne niegdyś komiksy o przygodach dzielnego kapitana Żbika lub jak propagandowe filmiki puszczane nam przez księdza na lekcji religii.
Miłość wyrafinowana? Dawno się tak nie zmęczyłem w kinie. To dobry film, jednak lekko niestrawny.
Zestawień nie ma co porównywać, zupełnie inna skala dostępności filmów.
Z czego zapewne co trzeci temat założony przez kogoś ktofilmu nie widział i nie ma zamiaru zobaczyć (i przez takowych również obkomentowywany). Co do narzekań - a dużo jest krajów, w których masowa publika chętniej chodzi na filmy typu "Miłość" niż na filmy typu "Pokłosie"? Zdarzają się oczywiście wyrafinowane (jak to ująłeś) filmy, które zostają kasowymi przebojami, ale pojedynczo i rzadko niczym dziewica na położniczym.