Tak bieda i zacofanie ... niewiem moze i tak ... no ja tego z okna nie obserwuje ... akurat mieszkam we wschodniej Polsce ... tak tak katolem jestem ,wiem to ... no ale moze wezcie moze poprawke .Dobra moze jestem jakis tendencyjny ale nie do tego stopnia zeby komus wyrzadzac krzywke.tak poza tym to moje hobby to jazda na motocyklu szachy fizyka ktora zreszta studiowalem na UW.No ludzie wierzcie ... nikt tu nie lata z widlami ,nikt tu nikogo nie pali ,no wszystkie stereotypy ktore odnosza sie do wiesniakow mam wrazenie jakby sie kruszyly.Ten film to nic innego w swoim minimum jak spowolnienie tego procesu.Ahah i jeszcze wiecie co ... na moich oczach 3 tygodnie temu pies zaatakowal kota ... i mu zwichnal kregoslup ... i wiecie co ... odgonilem tego psa ... a kota zawiozlem do weterynarza do uspania a nie wrzucilem do kibla czy spalilem w piecu.Mam nawet na to papiery.Wiec dla mnie jest to film zupelnie fikcyjny ... chcialbym zeby w miescie ludzie postepowali z tak jak na wsi... a mam wrazenie ze w miescie wszystko wlasnie ludziom "zwisa" byle sie dopchac na swiatlach i wskoczyc chocby na zoltym .Zero kultury.Zawsze jak jade do miasta to wrzucam 6 zmysl bo zaraz jakis idiota mi zarzuci ze jestem ze wsi czy cos .

To był film fabularny i może częściowo przekoloryzowany. Ostatnio oglądałem film o Anglii, w której było pokazane że wieś to niedorozwoje które uwielbiają zabijać z poza wsi.
Gorsze pokazanie jest w dokumencie wyemitowany na HBO i nie tylko w Polsce. Chodzi mi o film dokumentalny pod tytułem "Czekając na sobotę". Tu są pokazane kilka rejonów Polskiej prowincji i był to dokument, który wielu uważa za wiarygodny.
Jak go nie widziałeś to jak pamiętam to na YouTube jest w całości. Do filmu fabularnego rozumni podejdą że jest to fikcja a do dokumentu, że jest to wiarygodna prawda.

nie czesciowo tylko w 100% ..."Czekajac na Sobote" zatrudnili modelki i zorganizowali wszystko do samego filmu.Produkcja podobna do Poklosie.Tylko moze aktorzy nie tego kalibru.

Zadam ci pytanie na poziomie twoich "kolegów" lub z twoimi upodobaniami czyli "gggggg" czy "Flashback_ ".
Czyli i tu cytuję ich: "czy masz: masz niewyleczonego dawna? Czy jesteś kretynem? Czy jesteś tępy?"

OMG ... lecz sie,nie bede sie ograniczal bo ktos twojego sorry pokroju zada mi 3 glupie pytania.Dobra
1) nie wie o czym mowisz
2) jesli mowisz o czyms o czym nie wiem tzn ze wiesz o czyms o czym nie wiesz
3)jesli mowisz o czyms o czym nie wiesz ale mowisz tzn ze podpierasz sie opcja nr2

Człowieku o upośledzonym umyśle jak twoi koledzy piszą, raz zdałem ci konkretne pytania ale nie odpowiedziałeś na żadne z nich.

Wiem ,szanuje twoje konkretne pytania ,niestety nie znam na nie konkretnych odpowiedzi.Do gandalfa masz numer na 0-700 a tu to wiesz .. sama wiocha.

No oczywiście, że to wszystko zostało przekolorowane tylko w jakim celu? Często właśnie da się zauwazyć, że w Polskich filmach jakby to wszystko inne niż w rzeczywistości. Np. "Wesele" Smarzowskiego. Wojnar, najbogatszy mieszkaniec wsi a jeździ polonezem, reszta samochodów oprocz Audi TT i księdza to jakieś stare rzęchy, jak z początku lat 90'. Też jestem z bloku wschodniego, ze środkowo wschodniej części i takie Uaza to u nasz mieli policjanci w w 90 r. a i tak zaraz kupili nowe. Również dziwne że ksiądz jeździ jakąś starą skodą, bo jak widać księża zazwyczaj mają najlepsze samochody we wsi.

Widzę, że inni mieszkańcy wschodniej części kraju mają podobne odczucia. Rozumiem, że zabieg ten miał na celu wyostrzyć tło dla wydarzeń filmu, ale twórcy przesadzili i za bardzo oderwali się od rzeczywistości. Tacy ludzie jak filmowy Józek Kalina, żyją wśród nas. Mieszkają w takich domach, prowadzą średnio zmechanizowane gospodarstwa rolne. Tu wszystko jest OK. Ale pozostała otoczka to grube przejaskrawienie. I to mocne oderwane od rzeczywistości uważam za bardzo znaczący minus tego filmu. To krzywdzące dla ludzi mieszkających na prowincji. Tak właśnie powstają stereotypy. I nie mówię nawet o cudzoziemcach, ale o młodych Polakach - dzieciakach, mieszkających w dużych ośrodkach miejskich. Stolica, Trójmiasto, Wrocław, Poznań, Kraków. Po co im wciskać takie obrazki, taką surowiznę i ciemnotę, tak jak pokazuje Pasikowski tych nieszczęsnych mieszkańców. Gruba przesada, że na całość społeczność wyrozumiałość dla Kality przejawia tylko jedna kobieta i proboszcz.

Dam inny przykład, który nawet mnie rozśmieszył. Scena, gdy bracia przyjeżdżają w nocy do kościoła po płyty, a za parę chwil potężny tłum przy bramie. Również genialnie realistyczna scena. Stoją i patrzą się wszyscy otępiałym i gniewnym spojrzeniem. Starzy ludzie na wsi o tej porze to już leżą przykryci pierzyną :) Kolejny minus z brak znajomości realiów wsi dla Pasikowskiego.

I tak krok po kroczku, pomimo, że film trzyma w napięciu to składa się ze sterty mniejszych lu większych bzdur.
I jeszcze jedna rzecz, proszę nie rozmywać mojego tematu i wplątywać tu przewodniego tematu sporu dotyczącego tego filmu.

Tutaj dyskutujemy o innych bzdurach, których autorzy filmu mogli sobie i nam oszczędzić!

A ten tekst ''to wszystko żydów'' w takim razie co jeszcze jest Polaków?. Ten film ma przygotować młodych Polaków do płacenia za tzw. mienie pożydowskie,a chcą 60mld dolarów.
No i ta wiedzma z dziadkiem jak opowiadają ze szczegółami o tym jak Polacy mordowali całe rodziny żydów,ja nie widzę w tym fikcji filmowej tylko propagandowe paszkwil który powstał w pewnym celu