Zgadzam się. Film jak dla mnie swietny, ukazujący ze wojna nie dzielila sie na zlych niemcow i dobrych polakow. Niektorzy niemcy pomagali, a niektorzyy polay byli bestialscy. Moze zaraz zostane zaatakowana, przez 'patriotow' ale prawda w oczy kole, źe polacy nie byli świeci. A jesli komus film sie nie podobal to niech nie oskarźa aktorow o role jakie zagrali, bo jedno do drugiego nie ma nic wspolnego.
Ps; przerpaszam za brak polskich znakw, male problemy techniczne

Znasz kogoś kto twierdzi ''że Polacy byli święci, nieskalani i krystalicznie dobrzy?'' Ja osobiście nie spotkałem takiej osoby. Przecież to przeczy naturze człowieka. Każdy ma na sumieniu mniejsze i większe grzechy, niezależnie od nacji, religii(pomijam muzułmańskich fanatyków religijnych) oraz ideologii. Takich ''Jedwabnych'' było na świecie tyle, że materiału filmowego starczyłoby na kolejne 100lat. Więc takie argumenty w stylu ''prawda w oczy kole, polacy nie byli święci'' są bezsensowne i tylko irytują. Tak samo irytuje mnie robienie poraz xxx męczenników z Żydów w kinematografii, Tv oraz gazetach. Ileż można oglądać traumatyczne obrazy Holocaustu, wiecznie przepraszać, odnajdywać coraz drobniejsze zbrodnie. Przypomnę, że Żydzi oprawców narodu Polskiego nigdy nie wydali, niektórzy żyli sobie spokojnie na terenie państwa Izrael. spytam więc gdzie tu obustronny szacunek? Kwaśniewski wystarczająco się poniżył w 2001r jakoś odwzajemnienia do dziś nie ma.

Ale nie o to mi chodzi, a mianowicie o to, że większość internautów obsmarowuje aktorów, a w szczególności pana Stuhra za to, że zagrał postać, która robiła to co sumienie i zasady moralne jej nakazywały, że film jest antypolski i że nie powinien istnieć, bo takich komentarzy naczytałam się na różnych portalach. Według mnie to dobrze, że właśnie taki film powstał, bo większość ukazuje jak to Polacy chronili Żydów, i choć to prawda, to była tez druga strona medalu. A najeżdżanie na aktora, za postać w jaką się wcielił uważam jest niedorzeczne, bo jeśli już ktoś ma pretensje co do treści filmu to powinien je skierować do reżysera, a nie robić nagonkę na aktora. Stuhr broni filmowego Józka w uzasadniony przez siebie sposób i doczekał się wizytówki Żyda, którą wymyślili sobie polscy internauci.

Myślę, że cała nagonka na pana Stuhra wynika raczej z jego kilku bardzo 'wymownych' wypowiedzi vide ''dzieci z cedynii'', aniżeli jego roli zagranej w tym filmie. Otoczka stworzona przez twórców przyczyniła się po części do tak skrajnych emocji biorąc pod uwagę, że Polacy i Żydzi są ogólnie spostrzegani na świecie jako oprawca(my) i ofiara(Żydzi)- co większości rodakom obeznanym w temacie przeszkadza. Polacy dostali najwięcej odznaczeń za ratowanie Żydów, pomimo kary śmierci za pomoc tej nacji. Dlaczego w takim razie, traktuje się nas prawie na równi z Nazistami w sprawie żydowskiej?

Zresztą samo wałkowanie Holocaustu przez tyle dziesięcioleci jest moim zdaniem żałosne. Ile można przepraszać wiecznie obrażonych Żydów ? Niemiecka kasa się skończyła to na siłę szukają kolejnej kroplówki na swoje wojenki z arabami.

Nie wiem czy dobrze zrozumialem. Przede wszystkim warto wiedziec, ze wiekszosc Polakow nie ratowala Zydow. Gdyby tak bylo nie zgineloby ponad 90% populacji naszych Zydow. Wiekszosc byla w najlepszym razie obojetna. Po drugie warto wiedziec, ze Polacy zabili badz zadenuncjowali znacznie wiecej Zydow niz ich uratowali.

Faktycznie, wiekszosc filmow polskich opowiada o tej skrajnej mniejszosci, ktora zycie zydowskie starala sie ratowac. Jest zdecydowanie zbyt malo filmow o tej "wiekszej mniejszosci", ktora Zydow mordowala badz wydawala Niemcom.

słuchaj per jak nie umiesz historii to się nie wypowiadaj. Po pierwsze ,,wiekszosc filmow polskich opowiada o tej skrajnej mniejszosci, ktora zycie zydowskie starala sie ratowac". Podaj dałnie choć jeden film. Co zatkało? Po drugie podaj choć jeden przykład gdy któryś z narodów nakręcił film o swoich zbrodniach? Po trzecie: ,,wiekszosc Polakow nie ratowala Zydow". Podaj dałnie choć jeden przykład gdy żydów ratowała większość jakiegoś narodu? Co zatkało? A pewnie powiesz mi o bohaterskich holendrach. Wiesz co doucz się historii. Raz: w holandii za pomoc żydom nie było kary śmierci. Dwa: okupacja niemiecka w holandii była w miarę znośna. Nie było takiego terroru jak w Polsce. Trzy: wkład holendrów w zwycięstwo był mały. Trzy dni kampanii i kapitulacja. A później. Co, o holenderskiej dywizji SS słyszałeś? A kto wydał annę frank. Pewnie Polak który przedarł się do holandii aby mordować żydów. Po czwarte Polacy mieli obowiązek donoszenia niemcom gdy wiedzieli że gdzieś ukrywa się żyd. Tak więc Polakom nie tylko że nie wolno było pomagać, ale w dodatku mieli donosić gdzie żydzi się ukrywają. Jak nie donieśli to groził im obóz koncentracyjny. Za pomoc żydom kara śmierci ale nie tylko dla ukrywającego ale także dla jego rodziny. Co zatkało?
Po piąte: ,,Gdyby tak bylo [większość Polaków pomagałaby żydom] nie zgineloby ponad 90% populacji naszych Zydow.". Aleś się dałnie ośmieszył. Więc twierdzisz że gdyby Polacy pomagali żydom to żydzi by przeżyli? O ile więcej ich by przeżyło. Ja ci powiem matole co by się stało gdyby więcej Polaków ukrywało żydów: więcej Polaków by zginęło. Czy ty sobie wyobrażasz, że 3 mln żydów miało się ukrywać w polskich domach. Choćby z powodów żywieniowych było to nie możliwe. Niemcy mieli sposoby na radzenie sobie z polskim oporem a nie żeby pozwalali Polakom ukrywać żydów. Jakbyś nie wiedział że Polacy też byli narodem do wytępienia. Więc jak to miało być że naród który sam miał być wymordowany miał ratować innych? Gdyby więcej żydów ukrywało się u Polaków byłyby większe trudności z ich ukryciem.
Po szóste: ,,Wiekszosc [Polaków] byla w najlepszym razie obojetna [na los żydów]". Rany julek. Ty naprawdę masz dałna. Co ty wypisujesz? Raz: jaki to był naród w którym większość nie była obojętna na los żydów i co ta nieobojętność oznaczała? Że niby ryzykowali dla nich życie? Jak to możliwe jak niemcy nie przewidywali że zamordują kogoś za pomaganie żydom, poza Polakami. Dwa: czy wiesz że nawet w przypadku największej na świecie mobilizacji zaciąg nie przekroczy kilkunastu procent. Tak więc hitler pod koniec wojny zmobilizował 17 % swoich rodaków. Podobno był to imponujący odsetek. Co z tego wynika: ano że 83% Germanów nie walczyło za hitlera. Tak więc kto walczył się pytam? Oczywistością jest że w kampanii wrześniowej, AK, PSZ na Zachodzie, LWP nie walczyła większość Polaków. Ale czy z tego powodu mamy uznać że większość była bierna? Wiesz co per doucz się podstaw statystyki. A teraz napiszę ci coś o tej polskiej bierności: 2 mln biernych Polaków zginęła z ręki Niemców, Rosjan, Ukraińców i Litwinów. Kilka miln było wypędzonych przez Niemców z Wielkopolski i innych rejonów Kraju Warty. 325 tys. Polaków powędrowało za łaską Stalina na Syberię i do łagrów. Kolejne mln zostały wpędzone najpierw przez upa a później przez nkwd na ziemie odzyskane z kresów. Przez obozy koncentracyjne przeszło kilkaset tys. Polaków. Na roboty przymusowe wysłano kilka milionów. Poza tym cała reszta żyła w skrajnej nędzy (czyt. niedożywieniu) wywołanej wyzyskiem hitlerowskim. Taki jest bilans tej bierności Polaków. Ty matole jeden: prześladowanych Polaków nazywasz biernymi. Co ty masz między uszami? Stolec? Jak Polacy mający taką tragiczną sytuację mieli pomóc żydom jak samym sobie nie potrafili pomóc? A co robiła reszta Polaków jak prześladowano i mordowano ich rodaków?
Swoi nie mogli swoim pomóc a za żydów mieli narażać życie?
Na deser największy bełkot (czyli po siódme): ,,warto wiedziec, ze Polacy zabili badz zadenuncjowali znacznie wiecej Zydow niz ich uratowali". Warto wiedzieć? Słuchaj ja ci powiem co ty i twój naród nie chcecie wiedzieć. Otóż nasi sąsiedzi nie wydawali żydów. Oni ich mordowali. Co do tego polskiego wydawania to poczytaj sobie więcej co napisałem wyżej o tym jaka była kara dla Polaka który wiedział o ukrywającym się Żydzie ale nie ujawnił to niemcom. Nie twierdzę że nie byli jacyś Polacy którzy wydawali żydów z powodu antysemityzmu, nie twierdzę że nie byli jedni, którzy szantażowali żydów ale i tak nasz wkład w holocaust był najmniejszy. A chciwi ludzie zawsze się znajdą. Ostatnio w ,,Rz" czytałem jak żydzi okradli swoich rodaków zabierając im ukryte na kontach pieniądze. Litwini w samych Ponarach wymordowali 70 tys. żydów. Ukraińcy wymordowali 200 tys. żydów. W samym pogromie lwowskim ukraińcy wymordowali kilkanaście tys. żydów. Rumunii wymordowali 400 tys. żydów (w Jassach kilkanaście tys., w Odessie spalili w synagodze 20 tys. żydów). Chorwaci 40 tys. Estończycy 60 tys. Francuzi wysłali do oświęcimia 100 tys. Żydów. Finowie 19 tys. (nie liczących tych co zamordowali w rosyskich miastach), Słowacy wysłali do oświęcimia 70 tys. żydów. Bułgarzy wysłali na śmierć 14 tys. żydów. A więc podsumowując: w liczbie tych co ratowali żydów jesteśmy liderami. W liczbie tych co wydali żydów jesteśmy na szarym końcu. Ale to aż dziwi biorąc pod uwagę liczbę żydów (3 mln) i liczbę Polaków. Miał kto mordować i kogo. Ale dlaczego żydzi tak propagują wiedzę nt. polskich obozów to ja nie wiem.
Słuchaj dałnie - stawiasz na równi polskich szmalcowników ze szmalcownikami z innych narodów. A co ich różni? Z kolei powiem ci co uważam o polskich ,,Sprawiedliwych wśród narodów świata". Holenderscy, francuscy, belgijscy, duńscy itp. nie sięgają naszym do pięt. Tylko nasi ryzykowali życie. Ale żydzi tego nie widzą.
A słuchaj jeżeli nawet były jakieś filmy ,,polskie" o tym jak ratowaliśmy żydów to wiedz że zapewne w PRL. Ale w tym kraju były różne teorie. Dlaczego bohater Rudego 102 siedział na Syberii się nie dowiemy. O katyniu też się nie dowiemy. Nawet ogniem i mieczem nie pozwolili nakręcić bo zbrodnie upa trzeba było ukrywać. A słuchaj cóż z tego że Polacy nakręcą film jacy byli wspaniali (MOŻE w przyszłości znajdą się na to pieniądze) jak i tak to będzie film polski. Każdy naród się wybiela. Ale nikt nie nie nakręci filmu o swoich zbrodniach. żydzi nigdy nie nakręcą filmu o tym jak wymordowali kilkaset tys. Palestyńczyków, wypędzili 5 mln. A co z torturami itp.? O tym nigdy nie zobaczymy filmu a już na pewno nie nakręcą go żydzi

Gggggg zauważył sedno sprawy - nic dodać. Kręcimy filmy o Żydach, którym szczerze współczuję tego co ich spotkało, ale proszę mi podać dobre Polskie filmy o tym co spotkało Polaków , których w czasie wojny zginęło kilka milionów...

nie twierdzę że zginęło 3 mln Polaków. Fakty: max. 2 mln (a na amerykańskiej wikipedii dalej takie nieścisłości). Nie twierdzę że Polacy byli święci. Niektórzy nieźle się wzbogacili na cierpieniu żydów. Ale i tak byliśmy najporządniejsi. Pomiędzy nami a ukraińcami czy litwinami jest ogromna przepaść. Kiedyś żydzi zmyślili w usa że zamordowaliśmy 3 tys. żydów w Ejszyszkach. Nie chodzi o to, że to nie my tylko że to jedna z setek zbrodni litewskich. W Polsce taka sytuacja nie mogłaby się zdarzyć. Może w pewnych miejscowościach Polacy mordowali żydów ale na pewno nie w takich ilościach jak litwini czy ukraińcy. litwini w każdej miejscowości mordowali żydów (nawet po kilka tys.), w Ponarach rozstrzelali 70 tys. żydów i 20 tys. Polaków ale o ich zbrodniach nie pier.doli gross na prawo i na lewo. I tak jesteśmy jedynym narodem (no może oprócz Serbów) którzy cierpieli w porównywalnym stopniu do żydów. Wszystko miejsca gdzie mordowano żydów to także nasze miejsca pamięci (np. w Oświęcimiu zginęło 70-75 tys. Polaków) ale żydzi tego nie widzą. Zamiast tego wielbią duńczyków, czechów, finów, francuzów, holendrów itp. W rzeczywistości te narody mordowały żydów, wydawały ich albo w najlepszym przykładzie nic nie robiły całą wojnę. Nic im nie zagrażało. To żydzi mają problem z nieuzasadnioną nienawiścią do Polaków.