Rozmawiając z psiapsi przez drzwi, mógł się seksić z Łucją- była na "Ł", no! Potem niby happy end, wielka miłość... a na końcu prawniczka odkrywa, że w zeszycie pojawiła się Łucja. ;) :P Ten film był tak głupi, że szokkkkk, sorry