Nierówny i absurdalny... Ogólnie sam klimat pozwala go oglądac. Gorzej jednak z samą treścią. Też boli mnie krzywda zwierząt,ale tu oceniam też film jako obraz artystyczny,a ten jest po prostu bardzo cienki na wielu szczeblach.
Aktorstwo słabiutkie. Gierszał jak statysta w paradokumentach. Główna bohaterka irracjonalna, aktorka grała jak na deskach teatru,a nie w filmie..Dużo przedziwnych zachowan ogólnie u wielu postaci. Dziwny film. Miał potencjał byc lepszym. Nie był. Seans po "Parastie". Miał pod górke ten film dodatkowo.