znakomita obsada aktorska, piękne klimaty kotliny kłodzkiej, którą uwielbiam ze względu na krajobrazy i ilość ciekawych miejsc, film wstrzelił się w też moją wrażliwość na losy świata zwierzęcego oraz w negatywną ocenę myślistwa w Polsce
Całego myślistwa nie należy oceniać pod kątem tego filmu. Prawdą jednak jest, ze czarne owce są tam w większości. Natomiast z resztą oceny się zgadzam w 100%!
Obsada jest najjaśniejszym punktem filmu, Mandat nad którą tu i ówdzie się rozpływam, ale i dawno niewidziany Zborowski, Volny, Szyc i Grabowski!