Nie gustuję w dramatach, ale ten film uwielbiam, wzrusza mnie do łez za każdym razem jak go oglądam.
I niech ktoś powie, że Sly nie jest dobrym aktorem. Nie tylko potrafi grać twardziela, ale i w takich rolach spisuje się znakomicie.
Klasyka lat '80! W mojej wideotece pozycja na szczególnym miejscu!
Udanego Sylwestra! :)
Sly jest świetnym aktorem i cholernie zdolnym człowiekiem, ale ludzie kochają ulegać stereotypom.