ja nie wiem jak możesz pisać zresztą nie ty jeden, że chała. Film owszem średni jednak określenie go chałą to moim zdaniem lekkie przegięcie. Bylem na nim w kinie. Biorąc uwagę ze to polska produkcja mimo wszystko przyjemnie sie oglądalo - dobre teksty, ciekawe sceny , gra aktorska. Każdy ma swoje zdanie na wyrażenie danej opinii ale bez przesady moim zdaniem kolejny przeciętniak, 6/10 warto oglądnąć. Ciągle uważam ze glosą i opinia większości użytkowników w film web nie można nadal ufać ani braci ich pod uwagę gdyż nie są to rzetelne źródła - to tyle. - Pozdrawiam

Przeczytaj dwa razy, to co napisałeś i zastanów się nad sensem swojej wypowiedzi. Wynika stąd jednoznacznie, że każdy ma prawo do własnej opinii, pod warunkiem, że nie odbiega od Twojej opinii. :-)

Co do rzetelności źródeł, to zdecydowanie bardziej rzetelne są dla mnie te źródła, które stosują zasady elementarnej gramatyki i ortografii (głosom i opiniom - to liczba mnoga :-0), bo wówczas zachodzi duże prawdopodobieństwo, że piszący skończyli już szkołę podstawową...

Film jest MEGA KICHĄ. Po czym poznać dobry horror (bez znaczenia kraj pochodzenia)? Po tym, że gdy znajdziemy się w otoczeniu podobnym do filmowego, podświadomie przychodzą nam na myśl strachy z filmu i zaczynamy oglądać się za siebie. Po tym filmie, możemy patrzeć tylko pod siebie, przy założeniu, że siedzimy na ubikacji, bo przekazywana treść przypomina to, co jest powodem naszego tam pobytu.

Jeśli to jest wyznacznik dobrego horroru, to akurat dla mnie Pora Mroku JEST dobrym horrorem. Ja się bardzo niepewnie czułam wracając po seansie do domu... ale cóż, DGCC - jak dla mnie film jest ponad średnią i tej wersji będę się trzymała :)

Być może ta niepewność miała podłoże farmakologiczne...? :-)