Film całkiem niezły, jak na polskie warunki bardzo dobry wręcz. Porządny warsztat, śmiałe ujęcia i montaż. Do czego przyczepić się można to trochę udziwniony scenariusz, ale przyznajmy się szczerze amerykanie dużo durniejsze historie wymyślali i się nie najgorzej sprzedawały. A i film ma atmosferę grozy i beznadziejności, co jest ostatnio rzadko spotykane. Czy polecam ten film? Tak, warto go obejrzeć ze względu na inne spojrzenie na thriller/horror no i jest to rodzima produkcja tego typu. Dlaczego ma więc takie marne opinie sądzę że wszystkiemu winne jest nastawienie i fałszywe uprzedzenie co do tego filmu. Bo polskie, to musi byś durne, głupie i beznadziejne.
A no i ten klimat szpital, ciemne wilgotne zapleśniałe korytarze, wioska zwyrodnialców. Super.
Pozdrawiam

Popieram poprzednika! Uprzedzenie do polskich horrorów jest powodem, dla którego gatunek grozy jest marginalizowany w naszym kraju a twórcy niechętnie się go podejmują. Nie można gromić filmów tylko dlatego, że wzorują się na filmach zagranicznych bądź w porównaniu z nimi blado sie prezentują. Na polski horror trzeba spojrzeć od innej strony.
A z innej beczki traktując, podoba mi się, że okolice Śląska wyrastają na tło dla fabuł filmów grozy (Hyena, Pora Mroku). Materiał do eksploatacji.
Chwała niech będzie polskim twórcom grozy!

Macie stuprocentowa racje panowie trzeba. Ludzie mają dość chodzenia na polskie horrory bo sa przekonani ze tobedzie jak zwylke dno, a tu szok totalne inne spojrzenie na horror. Zreszta co ja bede sie powtarzal podpisuje sie pod poprzednikami