Czy jakaś dobra osoba wypisze mi tutaj polskie horrory? Nasz rynek po tym względem kuleje, mimo to, obejrzałbym sobie ;].
No kilka mogę wypisać :) Ale nie podejmuję się tutaj ich oceny pod względem jakości. Piszę tylko te które mi przyszły do głowy (poza tym zawsze możesz sobie wyszukać w katalogu filmwebu)
Wilczyca 1,2
Legenda (2005)
Lubię nietoperze (1985)
Biała śmierć (2006)
Flesh Area (2009, jakiś amatorski)
Hiena (2006)
Drzewa (1995, podobno jakiś dziwny "horror ekologiczny")
22:22 (2005, niecała godzina trwania)
Myśl (2003)
Widziadło (1984)
To tak z grubsza. Z pewnością są jeszcze inne. Poza tym dużo jest amatorskich i krótkometrażowych.