dobre aktorstwo, zwłaszcza fajnie się ogląda ''jego'' ;) ciekawy film, niektóre sceny przydługawe...ale polecam :)
są i zabawne momenty.
Aktorstwo srednie. Bradley, jego histerie, histerie jego matki, histerie De Niro sa tak naciagane... Niektore sceny sa przeciagane bez konca. Tiffany od pewnego, do pewnego momentu jest znosna postacia, ale niestey nie na poczatku i nie na koncu. Rozne sztuczne historie. Pol filmu poswiecone druzynie byloby ciekawe, gdyby to byl film tylko dla mieszkancow USA, ktorzy sie tym 'jaraja'... Dla Europejczyka ich 'Orly' sa tak fascynujace, jak dla nich nasze derby Slaska.
Poszedlem do kina z wielka nadzieja na dobry film w stylu '500 dni na milosc', majac wielka sympatie do Bradley'a. Ale film nie okazal sie ani w polowie tym, czym byl film z Zooey Deschanel i ani w polowie nie ukazal Bradley'a Cooper'a, ktorego cenie za aktorstwo.
5/10 to uczciwa ocena...