Ha ! a mogło być na prawdę dobrze,a zepsuli to...zepsuli.Sama Historia sama w sobie jest ciekawa,nie
trzeba było tutaj wykazać się mistrzowskim kunsztem czy znakomitą obsadą,prócz Aunjanue Ellis nikt nie
zagrał dobrze,w scenach gdy trzeba było pokazać uczucia nie wiedziałem cze się zaraz rozplączą czy
roześmieją,w niektórych scenach to aż chciało mi się śmiać.na początku akcja leci tak szybko że nie
wiadomo kto jest kim,zacznijmy od momentu porwania po jej dorastanie przez poród własnego dziecka a
skończmy gdy dziewczyna ma kilka lat,to wszystkie dzieje się praktycznie z sceny na scenę.Całoksztalt nie
wyszedł źle ale to tylko za sprawą interesującej historii,ale jeszcze pozostaje montaż bo ona sama filmu nie uratuje, rozczarowałem się nie trzeba było dużo by ten film
mógłby zostać dobry.3/10
Mam takie same odczucia. Film nawet dobry, niby fajnie się ogladało ale jakiś taki hmm-jednostajny, mimo dramatów czy radości wszystko jakieś takie bez wyrazu, te przeskoki czasu, bardzo niedopracowany, faktycznie mógł z tego być i kinowy hit.