w kinie bylo pelno okolo 13sto latek, ktore przyszly na ten film, bo gral w nim "koles" z
Twilight!! to byl glowny motyw. gdy przed filmem pokazali trailer nastepnej czesci Twilight to
zrobil sie niezly szum na sali, piski, smiechy i zachwyty.
az mi bylo glupio, ze siedze na tej sali ;)
film, nie jest powazny. a raczej moze wlasnie jest za powaznie zrobiony. jedno z dwojga.
pan lautner rzeczywiscie nie pasuje do roli.
szkoda, ze sigourney weaver w nim zagrala. troche jej ten film ujmuje.
szczerze, nie zapadlo mi to dzielo w pamieci. trudno mi cos wiecej napisac.
nawet po filmie trudno bylo mi cos o nim wiecej powiedziec jak "szkoda gadac".
Haha jak tylko zobaczyłam zwiastun tego filmu i bilbordy, na których był Lautner to wiedziałam że tak będzie!! :P Można się było tego spodziewać, że większość osób, które wybiorą się na ten film to będą fanki Zmierzchu :-)
Poszlam na to do kina,bo nie bylo nic innego, co by mnie zaciekawilo. Niestety, nie wiedzialam, ze to "ten koles ze zmierzchu" w nim gra. Film jest beznadziejnie nudny, wlasciwie o niczym. jakas banalna historyjka, brak porzadnych scen akcji, no poprostu niiiiiic. 2 rzeczy podobaly mi sie w tym filmie: 2x BMW:):)
Ja wybieram się na ten film ze względu na Sigourney Weaver bo jest wspaniałą aktorką nie zważając z kim gra.
To jeszcze u Ciebie gdzieś go grają? U mnie nie pozostał nawet jeden ślad. Musiałam ściągać żeby sobie obejrzeć...
Z jakiegoś serwera. Nie pamiętam nazwy. Są tylko dwie wersje. Kinowa z lepszym dźwiękiem i obrazem ale bez napisów, oraz kinowa z wklejonymi napisami ale tak beznadziejnej jakości, że się oglądać nie da. Szukaj tego: Abduction 2011 TS XViD - ILLUMINATI
Zastanawiające, mimo tego, że nie podobał Wam się ten film to mimo wszystko szukacie go i nie legalnie chcecie ściągnąć w internecie.
Myślę, że film był bardzo przyjemny i...i tyle. Można było by o nim sporo powiedzieć, ale
najlepiej chyba określa go słowo "przyjemnie".
Tak swoją drogą to jestem w takim razie ciekawy, jeśli ten film jest "gniotem" itp. itd.
co jest według Was "dobrym" filmem?
A kto powiedział, że ten film mi się nie podoba? :> Gdzie tak napisałam? Wpierw go obejrzałam, potem oceniłam i dostał ode mnie 8/10, zresztą widać to pod moim nickiem...
Film jest bardzo fajny i bardzo mi się spodobał.
Przepraszam, moją NEGATYWNĄ wypowiedź głównie kierowałem do użytkowników makoo oraz
buka1234.
P.S To widzę, że oceniłeś nawet lepiej ode mnie. :-)
Bo ja lubię takie filmy :) A Taylora uwielbiam ;) i wierzę, że będą z niego ludzie :)) ot taka tolerancyjna ze mnie osóbka ;)
Mr_W nie musisz przepraszac za negatywna wypowiedz. kazdy ma swoje zdanie i prawo, zeby je wypowiedziec. ciesze sie, ze mie nie zbluzgales jak to robia czasem niektorzy uzytkownicy :) dla mnie film byl nudny i troche (tutaj szukam odpowiedniego slowa) przerysowany. ty moze znalazles w tym filmie cos dla siebie co ci sie podobalo. ja niestety nie.
Nie, ja nie jestem z tych co "zbluzgują"innych, za ich poglądy.
Po prostu miałem nadzieję, że choć troszkę przekonam Cię do tego,
że film jest wart wyższej oceny niż 5-6, ale jak Cię nie przekonałem - to trudno.
Pozdrawiam, i życzę innych miłych seansów! :D
P.S Co do pisków na sali to współczuje, ja byłem akurat kiedy było bardzo mało osób w kinie, lecz obawiam się, że jak pójdę na "Przed Świtem" to niestety słiiitaśne fanki Edwarda mnie jednak dopadną... :-)
Ja widziałem doskonałą rolę Taylora Lautner'a , mianowicie w filmie Walentynki. Zajął tyle czasu by nie zanudzic i jednocześnie pokazał talent hehe ;pp Polecam. A za to porwanie ( ściągając po angielskiej nazwie " abduction ", aż do otworzenia filmu myślałem, że to o ufo ;p ) wezmę się jutro ;) Pozdrawiam
Hehe...
Nie no akurat od UFO to oni się trzymają dość daleko. :)
Kolejny teraz z nim wychodzi, na który czeka bardzo dużo osób - Przed Świtem.
Na Walentynki pewnie 2 część będzie, albo i jeszcze gdzieś w czerwcu, sierpniu.
Noo... Mr_W teraz będzie Przed Świtem. Znowu miliony ludzi na to pójdzie ;p Takie tasiemce dla sweet nastek są jak Call Of Duty w branży gier. Zgarniają największą kasę, najwięcej ludzi to ogląda lub w przypadku gry - gra, więc inni starają się też zarobić tworząc podobne "dzieła" przez to my, hardkorowcy cierpimy. Ja na to nie pójdę napewno, aczkolwiek Przed Świtem oglądnę, ze względu na K.Stewart bo polubiłem ją za inne role ( Welcome to the Riley , Runaways , Adventureland itd ) . Pozdrawiam
Sagi "Zmierzch" szczerze mówiąc jakoś też za bardzo nie lubiłem, dopóki nie zacząłem czytać książki. Na film pójdę na pewno - hmmm, aczkolwiek na pewno obejrzę również m.in. ze względu na tę aktorkę.
Co do gier. Akurat miałem pograć w Black Ops-a. ;-)
Co do gier z serii "Call of Duty" nie mam żadnych zarzutów akurat,
oprócz tego, że co roku wychodzę nowe - prawie identyczne, ostatnio nie różniące się zbyt wiele.
Ej tam, może się chłopak wyrobi :) Ja filmu nie widziałam (choć na każdym zdjęciu ma taką samą minę), więc się wypowiadać nie będę, ale zdecydowanie nie jestem za takim szufladkowaniem - zagra Lautner, to będzie klapa. Zarabia na tym, więc korzysta, może z czasem wyrobi się jako aktor.
Pasuje mi do głupich komedii jak na razie tudzież pseudo-horrorze :)
Ze poszły fanki "Zmierzchu" to było nieuniknione, tak samo jak na filmy z Patisonem łażą i chichoczą w niezbyt odpowiednich momentach.
Lautner... i wszystko jasne... zobaczę tylko po to by nie wyjśc na filmową hipokrytkę...
Ja mam prawie trzydziechę i świetnie się na tym filmie bawię :) Lautner bardzo fajny, w duecie z Collins wypadają lepiej niż Bella z Patti(n)sonem.
Ja ogladalam tylko 1 czesc Zmierzchu, nie ogladalam filmu dla tego aktora ani nic z tych rzeczy. Film bardzo fajny! Podobał mi sie ;)
Film dla mlodziezy. Dorosly widz obejrzy go z pewnym zazenowaniem - mnostwo idiotyzmow, fabula niedorzeczna. Zgadzam sie z autorem watku - obecnosc Sigourney w czyms takim zaskakujaca.
Zgadzam się z tym zażenowaniem. Największy minus chyba bez zaskoczenia gra Lautnera. Twarz jakby wyciosana z drewna, ten sam wyraz nieważne czy balanguje z kumplami, boksuje się z ojcem, całuje dziewczynę, czy płacze... Jakim cudem Sigourney Weaver i Alfred Molina wystąpili w takim marnym projekcie? Chociaż... sami graja tak, jakby się tego wstydzili i woleli przemknąć po ekranie niezauważeni. Dla niewymagających nastolatkó pewnie przejdzie, ale od 20stki wzwyż nie da rady.
Ma ktoś może napisy PL, albo wie skąd można je zdobyć... Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ja wiem jak Ci pomóc - poczytaj podręcznik i jakiś obszerny słownik języka angielskiego :). Ale serio - jeżeli chodzi o filmy, to znajomość angielskiego jest bardzo przydatna, szczególnie z naszymi Polskimi tłumaczeniami.
Bardzo śmieszne, nie będę teraz pisał o moich kompetencjach dotyczących języka angielskiego. Film planowałem obejrzeć w większym gronie znajomych, bo nie wszyscy tak dobrze mówią i rozumieją ten język jak Ty.
A znalazłeś gdzieś lepszą wersję od ILLUMINATI? ja mam tylko taką i napisy sa niedostępne, chyba że sama sobie je stworzę, tj skopiuję z tej wersji z wklejonymi napisami.
Ja ściągnąłem wersję: HDRip.H264.AAC-P2P i jest ona z wbudowanymi napisami chyba chińskimi, ale praktycznie w ogóle one nie przeszkadzają i jest to normalna wersja filmu, a nie kinowa.
Widzisz, a ja się męczyłam z kinówką... że o tej w wklejonymi napisami nie wspomnę... dzięki wielkie! :))
Nawet niezły film. Sporo akcji. Co do aktora grającego główna role, to taki drętwy, bez polotu, zupełnie nie pasował do tego filmu dlatego daje 6/10, a było by więcej, bo film ciekawy.
Jest wersja z polskimi napisami. Zainspirowałeś mnie do głębszego poszukania ;) wersja ta co ty masz. Chińskie są zamazane, a zamiast nich wstawione polskie z tej kinowej, którą ja mam. Poszukaj HDRip PLSUBBED na którejkolwiek ze stron fileserve bądź filesonic.
właśnie obejrzałam... mnie sie bardzo podobał pomimo tego, że dawno już skończyłam 15 lat.
Potwierdzam - film jest faktycznie przeznaczony dla trochę starszych dzieciaków lub też dla młodzieży. Całość jest słaba, przez większą część produkcji wieje nudą, brak klimatu, po raz tysięczny widziane te same sceny, ujęcia i pomysły. Do tego wszystkiego słaba gra głównego bohatera oraz spora ilość totalnych głupot i absurdów (nawet jak na film akcji), no i typowo amerykańska, banalna końcówka...