Oba z tych filmów są jednymi z moich ulubionych w tej kategorii. "Posłańcy" natomiast to film udany. Posiadał klimat, który jest niezbędny w horrorach, a Ci którzy zawiedli się, że nie zobaczyli dwumetrowego monstrum z pazurami i czerwonymi oczami, muszą poszukać gdzie indziej. John Corbett zagrał chyba pierwszą taką rolę w życiu :) "Posłańcy" dla miłośników horrorów może nie będą filmem na 10-ke, jednak ja daje solidne 8 za powtarzam: klimat, klimat i fajną scenerię.