Poprzedniemu komentatorowi film się nie spodobał i "nie wiedział co napisać". Nie ma to jak jednozdaniowe komentarze na Filmwebie. Mnie natomiast przypadł do gustu, może dlatego, że "Possibly in Michigan" to przykład totalnie surrealistycznego i ekscentrycznego krótkiego metrażu. Wyreżyserowany przez reżyserkę Cecilię Condit i okraszony dziwacznym soundtrackiem elektronicznym niejakiej Karen Skladany. Na uwagę zasługują stonowane kreacje aktorskie i dziwne monotonne dialogi. Filmik jest mocno pro-kobiecy i feministyczny. Centrum handlowe, manekiny, kanibal w masce podążający za dwiema przyjaciółkami, zawalający się budynek, wreszcie akt kanibalizmu... Wielbiciele filmów Davida Lyncha powinni zerknąć na "Possibly in Michigan". A ja nadal próbuję rozkminić o co w tym filmiku chodzi.
Do obejrzenia: https://vimeo.com/38639965
Filmografia reżyserki na Filmwebie jest niepełna. Tutaj można obejrzeć jej prawie wszystkie krótkie metraże do czego zachęcam: https://www.youtube.com/user/ceceliacondit/videos
Interesujący wywiad z reżyserką. Okazuje się, że "Possibly in Michigan" stał się znany tak jak horror "Megan Is Missing" (2011) dzięki TikTokowi. https://morbidlybeautiful.com/interview-filmmaker-cecelia-condit/