Film mi się całkiem podobał. Sympatyczne postacie, fabuła OK. Kilka fajnych gagów. Animacja bez zarzutów, projekty postaci całkiem fajne (szczególnie ta biała fryzurka Lucy całkiem sympatyczna). Nie podobała mi się zbytnio warstwa moralizatorska, kalka z Szreka; "ludzie patrzą na mój wygląd a nie na wnętrze". Szkoda że mamy tylko pięć (włącznie z główną bohaterką) potworów, można by było bardziej rozwinąć ten wątek. Oceniłbym ten film na 6/10.