Takie wskrzeszenie serialu (a raczej jego ducha) na siłę. Psuje tylko klimat, nie polecam nikomu.

Przeciez to nie mialo byc wskrzeszenie serialu ani tym bardziej dokument tylko odcinek specjalny. Moim zdaniem bardzo udany, poznajemy, co sie dzialo z bohaterami dalej po wojnie. CIekawe sa tez wstawki z komentujacymi. Oczywiscie brakuje bardzo zmarlych aktorow, nie wiem tez dlaczego nie bylo paru zyjacych, ale mi bylo bardzo milo zobaczyc, jak teraz wygladaja ci, co wzieli udzial, jak i to, jak sie wypowiadaja o swojej pracy. I bylo smiesznie, nie wiem, co to za malkontenctwo tu na gorze. Swietny odcinek dla fanow.

Chyba szanowni krytycy nie złapali ducha konwencji, bo to miał być dokument. Mi się bardzo podobał, mimo braku choćby śp. Carmen Silvery. 9/10.

Jest gdzieś do obejrzenia z polskimi napisami?

Nie znalazłam takiej wersji, niestety. Ale w oryginale idzie zrozumieć :)

Ciężko będzie zrozumieć bo od jakiś 12 lat tylko niemiecki teraz na studiach mam tylko angielski i jest lipa. Jak skończę oglądać wszystkie odc podstawowe to załącze to.

Ostatnio pojawiły się jakieś polskie, aczkolwiek ponoć nie jakieś super, nie wiem, bo ja oglądałam jeszcze jak nie było, no ale zawsze lepszy rydz niż nic :)

Możesz podesłać linka do tego?

Czy ktoś posiada polskie napisy do tego?

Może nie nie miało by racji bytu, bo jakby nie patrzeć ten powrót poza kilkoma postaciami i cafe Rene nie miał zbyt wiele wspólnego z serialem. Część obsady już w tedy nie żyła i brakowało tych postaci, nie wspominając o tych które się nie pojawiły w tej produkcji, brakowało tam akcji - zresztą Powrót Allo Allo był bardziej produkcją sentymentalna. Inna kwestią jest też to jak główny bohater pomimo 65 lat wówczas był już zaawansowany wiekowo, wszyscy jeszcze jakoś sobie radzili ale Gordon Kaye strasznie szybko sie zestarzał.