Film moze sie nie spodobać mlodemu pokoleniu, gdzie ludzie musza miec wszystko podane na tacy, duzo bodźcow i szybką akcje a współczesny widz jest ogłupiony Netflixem i tik tokiem. To jest film dla bardziej wyrafinowanych odbiorców, którzy nieco głębiej patrzą w postać Odysa i Penelopy. Nie narzuca się w nim nadmiaru tempa, mamy doświadczonych bohaterów i silne emocje, tak silne, że nawet zbyt wiele nie mówią. Współczesny widz pozbawiony empatii i inteligencji emocjonalnej nie zrozumie tego filmu i nie zdaje sobie sprawy z tego co widzi. Uwypuklono aspekt traumy powojennej żołnierza, nie czuł radości ani satysfakcji kiedy ich pozabijał. Poza tym Ralph świetnie gra emocjami.