Szkoda, że tego filmu nie zrobiono w postaci fabularyzowanej, z aktorami ukazującymi sceny z kulis - a zamiast tego mamy tylko materiały "prasowe" i wywiady.
Bardzo by się przydało podkreślić ogromny sukces, jakim jest redukcja kosztu lotu z 1.5mld $ na lot wahadłowca do 60mln $ dla Dragona! Bo przecież koszty to jest właśnie to, co znacząco ograniczało naszą eksplorację kosmosu!
No i z aktorami dałoby się ładniej wyreżyserować dramaturgię nieudanych scen, astronautów wsiadających do kapsuły po takich testach, itd. Ale ważne, że takie filmy powstają.