Jak czytam te komentarze że nie powinno być powstania itp? To gardze wami.Oddawali życie swe,walczyli za Polsce a wy śmiecie jeszcze jechać na nich? Dziś nie umiecie nawet dorwać ludzi z rządu którzy niszczą nasz kraj od 25 lat.Nie mamy przemysłu,kolejki w służbie zdrowia,w szkole nie uczą tego czego powinni,historie piszą od nowa,dzieci zamiast zajmować się czymś normalnym czerpią wzorce z mtv,nie mam w Polakach honoru,zasad.Za 1200zł idą się upokarzać.W tamtych czasach była jedność,ludzie działali wspólnie a dziś każdy wilkiem wobec siebie.Ja jestem dumny z Powstańców,każdy kto tam umarł umarł za swój kraj.Mieli honor honorowo się zachowywali.A Dziś plują nam w twarz zmieniają historie,kręcą historyczne filmy upokaRZAJĄC NAS.Już takich ludzi jak Powstańcy nie będzie.Państwo Polskie istniejie tylko Teoretycznie.
Zgadzam się, oddajmy hołd powstańcom, jednakże również należałoby oddać hołd 180.000 zamordowanych cywilów z czasów tego powstania.
Patriotyzm i miłość do Ojczyzny proponuję wyrażać w pierwszej kolejności przez szacunek do ojczystego języka - jego gramatyki,ortografii i interpunkcji.
Pamiętam, widziałem kiedyś, już dość dawno temu film dokumentalny, o powstańczej Warszawie. Wypowiadał się w nim AK – owiec, jeden z redaktorów albo pracowników Biuletynu Informacyjnego. Mówił on, jak władze powstańcze część deficytowego papieru wydzielały przedstawicielom PPR, aby i komuniści mogli coś tam drukować, głosić swoje poglądy – chociaż działali oni przeciwko państwu podziemnemu. Czytając teksty w mediach prawicowych, wpisy na forach, takie jak Twój, mam wrażenie że ludzie z tej strony barykady reprezentują światopogląd totalnie odmienny, od tego który należał do etosu AK.
No właśnie, druga sprawa – czyli ta barykada. Z tych wypowiedzi bije bardzo silny, dychotomiczny podział świata. My – oni. Prawdziwi patrioci – cała wroga reszta. Bohaterowie – zdrajcy. Nikt, i nic po środku. Taki obraz świata prezentujesz w swoim poście. ALBO oddajemy hołd powstańcom ALBO pytamy się po co, wtedy jesteśmy śmiecie. Gardzisz tymi którzy kwestionują zasadność zrywu? To spytaj sam siebie, czy powstańcy gardzili ludźmi którzy myśleli inaczej jak oni?
Nie będę się odnosił do tragicznego poziomu językowego Twojej wypowiedzi – ktoś Ci już zwrócił uwagę. Nie będę Cie też prosił o uczenie się zasad języka polskiego. Mam dla Ciebie za to inną propozycję, prostszą – zmień awatar, bo w kontekście tego co o innych Polakach piszesz, posiadanie takiego awataru to kpina.
Przez tego człowieka przemawia gorycz, dałbym mu spokój i nie sugerował zmiany awatara. Trochę to nieładnie, w końcu obrazek nikogo nie obraża. Sama wypowiedź też nie jest od rzeczy, a to "gardzę wami" w dobie "pier... się" czy "ch... ci w ..." brzmi wręcz dostojnie. I tak wiemy, że tacy idealiści jak bittix mają ciężko w życiu.
tak na prawde to w Powstaniu nie bylo takiego wielkiego patosu i oddawania zycia dla przyszlych pokolen, mam szacunek i popieram natomiast nie wazne czy mialo sens powstanie czy nie,faktem jest jak kiedys powiedzial Linda cyt./ nie doslownie/ ze jakby ciebie ktos ograbil z majatku, zgwalcil zone, bil, traktowal jak niewolnika, mialbys zakazy,godziny policyjne ,spalonoby ci dom, okradziono, i moznaby wiele innych rzeczy wymieniac to co bys zrobil? chcialbys byc wolny i zaczalbys walczyc , moj ojciec bral udzial w Powstaniu i mowy nie bylo o oddawaniu zycia za kraj jak to piszesz , tylko ludzie ci walczyli o wolnosc i po to mowiac prostym jezykiem zeby zyc normalnie jak ludzie ....a co do polityki dzisiejszej to nie to forum
Pełna zgoda kolego, żyjemy niestety w takiej Polsce, młodzież dziś woli oglądać medialną sieczkę typu seriale paradokumentalne, niż przeczytać książkę pokroju Kamieni na Szaniec. Dzisiejsza TV oprócz Czasu Honoru nie pokazuje żadnego normalnego filmu z przesłaniem. Oglądając ostatnio Czas Honoru Powstanie zastanowiłem się jakby dziś postąpiła młodzież gdyby była na miejscu swoich rówieśników z 1944r. Powstanie dało nam to że dziś możemy rozmawiać po Polsku, przy wszystkich wadach III RP, mamy Polskę mamy swój kraj. Oglądając kiedyś Pogranicze w Ogniu, w ostatnim odcinku jest rozmowa płk. Kalety cz Czarkiem i padają tam mniej więcej takie słowa: O Polskę trzeba walczyć do upadłego jaka by ona niebyła. Dzisiaj media robią autorytet z Jaruzelskiego, Kiszczaka, Urbana a zapomina się bohaterach. Ludzi którzy poświęcili swe życie dla Polski, nie mają prawa godziwego pochówku, a komunistyczne gnidy są chowane z honorami.
Dlatego trzeba przywrócić w Polskich szkołach nauczanie historii, wprowadzić wychowanie patriotyczne. Pokolenie "Kolumbów" poświeciło swe życie dla nas wszystkich Polaków. Trzeba pamiętać o Powstańcach ale nie tylko pomiędzy 1 sierpnia a 3 października, musimy o Nich pamiętać każdego dnia. Ja jestem na szczęście z rocznika który uczył się historii jeszcze w normalnym programem, dzięki czemu poszedłem na studia historyczne i je ukończyłem.
Oczywiście, że nie powinno być powstania - i że to jedno z bardziej bzdurnych wydarzeń w historii Polski. To raczej oczywista oczywistość, a z oczywistościami się nie dystkutuje. :P
Mijasz rację. Akcja "Burza", której częścią było PW, przyczyniła się do wyzwolenia przez AK, często wspólnie z sowietami, wielu polskich miast (Wilno, Lwów, ...). Dzięki akcji "Burza" ocalała ludność cywilna tych miast. Oczywiście, sowieci rozprawili się zaraz po wykonaniu zadania z żołnierzami AK. Niemniej, na podstawie wcześniejszych walk, dowództwo AK mogło być przekonane, że podobnie jak wcześniej, sowieci wkroczą, i akcja AK uchroni ludność cywilną. Nikt nie mógł przewidzieć, że sowieci zmienią swoją taktykę właśnie tutaj, w Warszawie.
Kolejny już raz zbrodniczy dla nas Polaków sowietyzm był przyczyną zagłady około 200 tyś. Polaków.
Armia czerwona musiała się zatrzymać i zrobiła by to bez względu na to czy powstanie by wybuchło czy też nie .
Częściowo jest to wina Powstańców którzy wybrali conajmniej niewłaściwy moment ale najwięcej winy ponoszą NIEMCY choć ostatnio zapomina się o tym :( i próbuje się znaleźć innych winnych
nie naskakuj na nich. Mimo ze powstanie było bohaterskim zrywem nie wiem czy miało sens. Dowodztwo AK nieraz miało swoje kiepskie rozkazy. Anders ich potepil. Dlatego moje ukochane NSZ nie chciało mieć z nimi nic wspólnego przez sumienne działania. Chcieli dobrze a unosili się duma. Byłem w wojsku i widziałem tam wyższych oficerow. Pojecia nie mieli o niczym innym jak tylko upodlić mniejszego stopniem i zawsze stawiali na swoim . Wtedy tez tak moglo być. Beznadziejna decyzja i tyle. Podziwiam tylko tych co tam walczyli.
co do filmu spodziewałem się czegoś gorszego nie było tak źle ale mogło być dużo lepiej .
Zgodzę się z tobą że obecna polska jest daleka od krainy marzeń . Nie wiem czemu tak gardzisz tymi którzy mówią że owo powstanie było błędem ? Jak dla mnie ilość zniszczeń , a zwłaszcza ofiar doznanych przez stronę Polską w wyniku powstania jest nie do zaakceptowania , a każdy kto twierdzi inaczej jest osobą która gardzi ludzkim życiem .
Mimo że uważam ze powstanie nie powinno wybuchnąć nie twierdzę że jego uczestnicy nie wykazali się męstwem i odwagą .