PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690058}
7,2 32 tys. ocen
7,2 10 1 31772
5,9 15 krytyków
Powstanie Warszawskie
powrót do forum filmu Powstanie Warszawskie

Z każdej strony jesteśmy bombardowani przez w większości amerykańskie filmy, w których sceny
zabójstw są przedstawiane w spektakularny sposób. Pokazany obraz dla zwolennika takich
filmów może wydawać się trochę mdły. Raptem dwie sceny bitewne zostały przedstawione. Nie
mniej jednak nie możemy zapomnieć, że mamy do czynienia z prawdziwymi ludźmi, którzy
faktycznie oddali swe życie.
Z mojego punktu widzenia jest to swoistego rodzaju głupota, gdyż nikt nie powiedział, ze nasze
miejsce jest tylko i wyłącznie w Polsce. Nasza zaściankowość to jeszcze bardziej potęguje.
Ginąć w imię poczucia wspólnoty? Bo chyba tylko tyle daje mieszkanie w własnej Ojczyźnie
"Polaków wzajemnie się nie na widzących". Na dowód tego filmie została przedstawiona scena
w której to było zawieszenie broni miedzy Niemcami a Polakami. W tym czasie obie strony
zbierały "trupy". Następnego dnia była znowu ostra wymiana amunicji.... NO PRZEDSZKOLE :/

Co do filmu. Ogromne brawa za pomysł i za obraz. Myślę że spokojnie mógłby być to nasz towar
eksportowy na zagraniczne festiwale. Pięknie dopracowana głębia obrazu. Kolorystyka również
doskonała.

Niestety sama narracja filmu jest raczej na poziomie szkoły podstawowej. Nie do końca
wyjaśnione co i jak.. tylko od tak po montowane sceny. W większości przedstawione jest od tak
sielankowe życie ludzi mieszkających w gruzach. od czasu do czasu padnie jakiś strzał. Od
czasu do czasu przejedzie czołg.

Najgorszym natomiast elementem filmu jest Dubbing. Kompletne nieporozumienie. Dźwięk
czysty, ładny. Zupełnie nie pasuje to przedstawionego obrazu. Głosy wprost wzięte z kreskówek.
Widać, że Polski dubbing to jedna klika w której siedzą tylko Ci sami ludzie.
Także gwara ówczesnych warszawiaków nie została wzięta pod uwagę. Wszystko ładnie pięknie
mówione obecną Polszczyzną. Nie została również zachowana zasada kamery, jako odbiorcy.
Jeśli postać stoi dalej, to raczej się spodziewamy, ze będzie mówiła ciszej, od tej 5m przed nią
stojącą. A tego niestety nie przemyślano.

Jak i również żałosnej kwestii jednego z operatorów, podczas (w domyśle) kinowej prezentacji
nagrań. W tej to właśnie scenie pada zdanie: "Patrz Karol. to my to nagrywaliśmy, patrz..." -
SERIO?

Co mi się natomiast podobało w dubbingu, to to, że odczytywano kwestie ludzi z ruchu warg.

Film całościowo wygląda dobrze, ale najlepiej bez dźwięku. jak dla mnie 6/10