troszkę przeszkadzała mi narracja. Tyle, że to tylko w moim subiektywnym odbiorze. Wielki szacunek dla zespołu za ogrom pracy nad stworzeniem tego filmu. Rozmawiałem z szefem OTO Studio Filmowe, jednego ze współtwórców tego projektu i dowiedziałem się ile pracy kosztowało przygotowanie mówionych dialogów do niemych taśm z kronik... Profesjonalizm, jaki tu wykazali to już jest poziom światowy.