PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690058}
7,2 32 tys. ocen
7,2 10 1 31772
5,9 15 krytyków
Powstanie Warszawskie
powrót do forum filmu Powstanie Warszawskie

Moja opinia

ocenił(a) film na 3

Właśnie wróciłem z kina, możecie mnie nazwać nieczułym gimbusem itp. ale... nie idźcie na ten
film, moze to nie jeden z najgorszych obrazów jakie widziałem, ale do statusu 'przyjemność z
oglądania' wiele mu brakuje.
Co zrobiono dobrze? Dźwięk i obraz- głosy i odgłosy podłożone są bardzo dobre, nie mam się
do czego przyczepić. Zdjęcia? Cieżko je oceniać- jak na liczące 70 lat materiały, wyglądają one
bardzo dobre.
CO zrobiono źle? Prawie wszystko inne- montaż, 'fabuła', narratorzy, dialogi, układ scen i sam
pomysł. Komentarze i rozmowy zasługujące na złotą malinę o chwilę wyprowadzały z równowagi.
Dodatkowo te 80 minut to i tak IMO za dużo. Gdzieś już w połowie chciałem, by to się kończyło. Ile
można oglądać okraszone słabymi dialogami codzienne życie warszawiaków? Miejscami
wychodził z tego taki II wojenny big brother. I samo zakończenie... historia dwóch braci z chorą
matką, daleko od domu to chyba najbardziej oczywista klisza jakiej mozna było uzyć. A

spoiler start
śmierć pewnej postaci
spoiler stop


tak mną strasznie wstrząsnęła, że aż ziewłem.

Już wolałbym BRAK dialogów i klimatycznego narratora w miejsce dwóch natrętów, z czego
jeden gada za dużo, a drugi zachowuje się, jakby wszystko wiedział najlepsze. A sceny z 'Ale ja
chce do powstaaaniaaa' wołają o pomstę do nieba.

Nie idźcie na to, tylko się wynudzicie. Te materiały byłyby dobre do 45-minutowego dokumentu,
ale nie do 80 minutowego filmu 'fabularnego'.

ocenił(a) film na 10
viaxon

Słuchaj loxon, może naprawdę już się zamkniesz, bo to robi się bardzo irytujące! Wszędzie na każdym kroku pełno twych pożal się Boże nędznych wypocin na temat tego filmu. Nie masz naprawdę co robić? Gimbazjalni koledzy z koła inteligentów nie chcę już z tobą rozmawiać? Może dasz ludziom wolny wybór i jeżeli zechcą to wybiorą się na ten film i obejdzie się bez twoich żałosnych rekomendacji. Nie każdy jest tak pusty jak ty aby na tym filmie się nudzić.

ocenił(a) film na 9
Damian_Trafisz

Nie karm trolla czego oczekujesz po gimbusie? On woli bardziej ambitne produkcje np "Warsaw Shore". Nie ma co sobie nerwów psuć.

ocenił(a) film na 3
ruuit

Racja, w następnym tygodniu idę na nocny seans Warsaw Shore, a potem mam jeszcze maraton Zmierzchu, Harryego potter a po tym wszystkim idę na browca z 'ziomkami'.
Patrzcie, jak to łatwo człowieka rozpoznać po zaledwie jednej ocenie.

ocenił(a) film na 9
viaxon

Człowiek poznać najłatwiej po słowach przez niego wypowiedzianych/napisanych. Jako wytwór procesu myślowego są one dobrym odzwierciedleniem autora. Prosta konkluzja: idiotyczne słowa wypowiadane są przez idiotę.

ocenił(a) film na 3
DramasticallyDifferent

Prosta konkluzja: idiotyczne słowa wypowiedziane przez chama.

ocenił(a) film na 9
viaxon

Cieszę się, że konkluzja jest zrozumiała.

ocenił(a) film na 3
Damian_Trafisz

Od tego jest forum, by wygłaszać swoją opinię. Tobie się podobał- proszę, nikt ci tego nie broni. Ale to zabawne, że jak ktos ma inne zddanie, to od razu- włącza ci sie czerwona lampka, zmieniasz się w jakiegoś obrońcę i zaczynasz innych obrażać jak leci. Widzę mój nick (złożony z aż 6 znaków) jest dla ciebie zbyt trudny do zapamiętania.

ocenił(a) film na 10
viaxon

Tak, dokładnie - od tego jest forum aby wygłaszać swoje opinie. Jednak czy twoje stwierdzenia takie jak: nie idźcie na ten
film, moze to nie jeden z najgorszych obrazów jakie widziałem, ale do statusu 'przyjemność z
oglądania' wiele mu brakuje"; i jeszcze: "Nie idźcie na to, tylko się wynudzicie" - to jest wyrażanie opinii??? Od dłuższego czasu robisz wszystko aby jak najbardziej zohydzić ten film każdemu, ciągle i uporczywie z tytanicznym wysiłkiem agitujesz za tym aby na ten film nikt nie chodził. Naprawdę uważasz, że każdy jest tak pusty jak katedra w nocy aby na tym filmie się nudzić?? Masz prawo do opinii, nikt ci tego nie zabrania, nie podobał ci się film, spałeś na nim z nudów, ja to rozumiem mogło tak być - nie każdemu się musi podobać ale ciągłe hejtowanie i odstraszanie od tego naprawdę ciekawego projektu jest już bardzo irytujące i przeciw temu był mój post.

ocenił(a) film na 10
viaxon

Jak można oceniać ten film biorąc pod uwagę kryterium "przyjemność z oglądania" ????
Tracę wiarę w gatunek ludzki...

ocenił(a) film na 3
eksajter

Wystarczyłoby, żeby montaż był trochę bardziej sensowny, dialogi mniej drętwe. I narrator- zamiast dwóch, jeden - ten, którego słychać było na sam koniec filmu.
"kryterium "przyjemność z oglądania" ????" nie chodziło o przyjemność/radość, a przyjemność/chce mi się dalej oglądać.

viaxon

Będę to powtarzać do bólu, sami znawcy kina i historii sie znaleźli, żenada...udajecie kozaków jakbyście co najmniej po szkole filmowej byli...

ocenił(a) film na 3
ania12bloom

Więc muszę iść do szkoły filmowej by ocenić film lub powiedzieć, co mi się nie podobało, albo co można by poprawić. Uważasz inaczej, anio12bloom z zerem ocenionych filmów?

viaxon

absolutnie nie, ale polecam przeczytać jeszcze raz komentarz użytkownika Damian_Trafisz, który uświadamia ci różnice między opinią, a propagandą
a poza tym...
po pierwsze: nie ma czegoś takiego jak "anio"... albo "anno" albo 'aniu"(nieumiejętnie użyty wołacz)
po drugie: nie zero ocenionych filmów, tylko zaskocze cię...jest taka możliwość w ustawieniach jak: nie pokazuj moich głosów -.-

ocenił(a) film na 3
ania12bloom

Też to zauważyłem, ale nie miałem jak edytować. I coś czułem, że się o to przyczepisz (tak. zdań nie zaczyna się od 'i').
No patrz, internet pełen jest propagandy. Co rusz ktoś albo zachęca, albo zniechęca...

viaxon

Nie che się wykłócać, bo to strata czasu. Ciebie zanudził mnie wzruszył i bardzo się podobał - nie ma nad czym dyskutować. Każdy ma prawo do swojego zdania, ale kurcze no...i tak chwała ci za to, że w ogóle coś ci się podobało...do pewnych rzeczy trzeba po prostu dorosnąć i spojrzeć na nie z innej perspektywy :))

ocenił(a) film na 3
ania12bloom

Z perspektywy tego, że to po prostu archiwalne nagrania o powstańcach? A może o to, że oni tam ginęli (w większości bez powodu)? A może o to, że to po prostu kolejny film o powstaniu, tyle że ten stara się wzruszyć samą atmosferą. Dużo bardziej poruszyły mnie czytania listów w Muzeum. Bo tam był kontekst. Było czuć, że to zwykli ludzie i że Niemcy ich zakatowali. Tu tego nie czuć, prócz ostatnich 20 minut.
Ale cóż- to film dla wycieczek, nikt nie pokazałby tu ani drastyczniejszych scen ani nie napisał dorosłego scenariusza.
Po prostu poszli po kosztach- średni montaż, cyfrowe odnowienie, nagranie kilkunastu linijek tekstu i voila, film dla gimnazjów gotowy.
Ten film chciał nie być dokumentem, a filmem 'fabularnym'. To- https://www.youtube.com/watch?v=DHBtxwE_bQ0 zupełnie co innego niż to, co obejrzalem w kinie. Trailer sugeruje, że to film o POWSTAŃCACH, ich poświęceniu. Sugeruje też, że to film smutny. Ale wszystko psują dialogi.
"Pierwszy na świecie dramat wojenny non-fiction" brzmi zupełnie inaczej niż "montaż archiwalnych nagrań z lekko zarysowaną fabułą", prawda? Szedłem na film- dostałem dokument. A przepraszam, dokument był w tle. Na pierwszym planie był najbardziej stereotypowy obraz rodziny w trakcie wojny. Bracia, na froncie, daleko od ukochanych i od chorej, umierającej matki. Jeden- twardy, zna życie, jest drogowskazem dla drugiego- nie znającego życia, dziecinnego młodszego brata. Dodatkowo sama konwencja się kłóci- niby to KRONIKI powstania, lecz kilka ostatnich scen to: czytanie listu głosem matki, śmierć jednego z braci. Dość osobiste kroniki powstania, prawda?
Jak mówie- do zdjęć nic nie mam. IMO lepiej wyszłoby, gdyby dwójki braci NIE BYŁO. Bo wszystko psują. No i też sam pomysł podcinał skrzydła- twórcy nie mogli pokazać nic doroślejszego, bo przecież oglądać to mają głównie dzieci. Jako uzupełnienie lektur.
I jeśli ta dyskusja od początku nie miała sensu, to czemu wyleciałaś z tak chamską i prostą zaczepką?

viaxon

Nie oceniałabym mimo wszystko twórców aż tak negatywnie. Być może sposób wykonania nie przemówił do wielu, ale sam zamysł był dobry. Nie jestem gimnazjalistką, a film mi się podobał. Napisałeś, że trailer sugeruje, że film jest smutny i tak jest w rzeczy samej! Dwie osoby siedzące obok mnie płakały...i to płakały rzewnymi łzami w momencie śmierci starszego brata. I nie chodzi tu o to, że zginął "główny bohater", a drugi był zrozpaczony. Ta scena uświadomiła tym dwóm osobom, zobrazowała im jak to było podczas powstania. Trach...i nie ma cię. Tak naprawdę ci dwaj bracia stanowili analogie powstańców. A scena z odkopywaniem ciał albo jedna z ostatnich, gdzie masa ludzkich ciał leży na jednej kupie...kompletnie cię to nie ruszyło?
Dobra no, może niektóre teksty skierowane w stronę pań był zbyt bezpośrednie, ale pomyśl...wojna, poznajesz nowych ludzi, spędzasz z nimi czas, a zaraz ktoś z nich leży obok ciebie martwy - o czym mieli rozmawiać? "No cześć stary, Niemcy z każdej strony, jak super, że jeszcze żyjesz, to co robimy"?
Dlatego uważam, że film jest naprawdę inny niż wszystkie i mimo wszystko ciekawy. Taki sposób prowadzenia narracji po prostu do ciebie nie przemawia i ok, ma prawo, ale moim skromnym zdanie takie filmy są o wiele lepsze niż te współczesne wojenne, w których muszą grać najprzystojniejsi aktorzy, i w których bez wątków miłosnych się nie obejdzie...
Chamska i prosta zaczepka do chamskiej i prostej wypowiedzi
Jeszcze tylko zdaniem podsumowania...film miał pokazać powstańców od zwyczajnie ludzkiej, a nie bojowej strony i "opowiedzieć" jak wyglądały przygotowania...po prostu backstage

ocenił(a) film na 2
viaxon

Zgadza sie

viaxon

Abstrahując od samej oceny, twoje określenie (jakiegokolwiek) filmu poprzez zdanie 'do statusu 'przyjemność z
oglądania' wiele mu brakuje.' dopisuję do listy powodów, dla których warto umrzeć.

ocenił(a) film na 3
Keira2016

"kryterium "przyjemność z oglądania" ????" nie chodziło o przyjemność/radość, a przyjemność/chce mi się dalej oglądać.

użytkownik usunięty
viaxon

Bo się nie znasz - to dla Ciebie najgorsze... Film jest niesamowity.

użytkownik usunięty

P.S. Do kina się ie idzie "dla przyjemności", idź sobie do cukierni...

ocenił(a) film na 3

Po co przeczytać resztę postów, w których się rozpisałem o co mi chodziło? (racja, do kina idzie się dla katharsis)

Bo się nie znasz - to dla Ciebie najgorsze... Film jest niesamowity.

Takie argumenty to sobie w buty schowaj, będziesz wyższa.

użytkownik usunięty
viaxon

Mam 167 cm - to mało?

ocenił(a) film na 3

I mnie będzie pouczał ktoś taki jak ty...
Dobra, kończmy to, no-reply, już wystarczająco głupot w tym jednym temacie wysłuchałem.

użytkownik usunięty
viaxon

Słusznie. Obejrzyj parę filmów w swoim życiu, a może po prostu wybierz się czasem do kina, bo na razie nie wiesz czym film różni się od Dziennika Telewizyjnego... ;-)

ocenił(a) film na 3

Ten film chce by go oceniać jako film fabularny, a nie dokument- to go oceniam jako film fabularny. Po prostu wszystko to co twórcy dodali w tym filmie (prócz dźwięku) mi przeszkadzało.

ocenił(a) film na 7
viaxon

Zgadzam się, montaż i ogolne wrażenie wizualne jest świetnie,kolorowe filmy robią dobre wrażenie, widać wkład pracy w stworzenie tego filmu ale ten kto pisał dialogi chyba nie miał pomysłu, są bardzo słabe i mało wiarygodne i jeszcze głosy które zna cała polska z dubbingów do bajek i familijnych filmów wcale nie poprawiły sytuacji. Ale i tak ciesze się że widziałam ten film :)

Kurciulla

Była osoba która odczytywała słowa z ruchu warg. Dal narratorów napisali dialogi wnioskując co mogli powiedzieć.

ocenił(a) film na 7
placek1986

tak czytałam o tym ale to tylko częśc dialogów, u niektórych ludzi nie bylo widac w ogole zeby cos mowili i tu były niepotrzebnie dodane dialogi cała reszta jak najbardziej pasowała