postać frycza chciałoby się powiesić, z drugiej strony widać, że i on nie miał w dzieciństwie kolorowo; żebrowski z koleii to po prostu geniusz, jego wariackie wstawki, które momentami były widocznie kontrolowane przez wojciecha są po prostu wybitne; ten film bez tych dwóch aktorów by nie istniał, nie sądzę żeby ktoś...
więcejFilm zdecydowanie warty obejrzenia! Pierwsza - retrospekcyjna część chyba bardziej wciągająca niż ta rzeczywista, nie mniej jednak film ogląda się z ogromnym zainteresowaniem od pierwszej do ostatniej minuty. Momentami wzruszający, bardzo prawdziwy. Doskonała gra młodego aktora, Wacława Adamczyka - czuję, że jeszcze o...
więcejFilm według mnie świetny, choć nie wiem czy można posługiwać się takim stwierdzeniem określając obraz o takiej tematyce. Osobiście jednak nie potrafię ocenić tego filmu jako całości. "Pierwsza część", z młodym Wojtkiem, jest dla mnie zrobiona wręcz perfekcyjnie, zaraz po zakończeniu seansu nasunęła mi się refleksja,...
więcej
Jest tyle świetnych filmów psychologicznych, ale... "Pręgi" zdecydowanie są bardzo słabe. To po prostu kolejny polski filmowy gniot i przynudzanie. Dlaczego?
Po pierwsze nachalnie tłumaczą widzowi problem bohatera (tak jakby od początku nie było wiadomo, że chodzi o problemy z ojcem w dzieciństwie). Żebrowski...
Ten film widziałam kilka lat temu i wywarł na mnie ogromne wrażenie. Niestety nie miałam już potem okazji, by go zobaczyć, ale z pewnością to nadrobię. To jeden z takich filmów, które zostają w pamięci i nie chce się do nich szybko wracać, bo są tak bardzo wstrząsające, a przy tym cholernie życiowe i realne....
"oj" nie wyszło nam,. właśnie taki napis powinien zostać na lustrze.
mam straszny problem z oceną tego filmu, bo dopóki nie pojawił się Żebrowski był świetny.
Swoją drogą Żebrowski powinien dostać 5 lat dożywocia za zniszczenie tego filmu.
Dałabym 10, gdyby nie Tania - nie wiem czy to kwestia aktorstwa pani Agnieszki Grochowskiej, czy granej postaci, która była dla mnie ciut nieprawdopodobna. Panowie Frycz i Żebrowski - genialni. Obaj.
Nie wiem czy jestem obiektywna - opowiedziana historia ociera się o moją własną.
Z mojego punktu widzenia...
Film ten dostaje ode mnie 8/10. Jest bardzo dobry i pokazuje nam jak bardzo wychowanie i doświadczenia z młodości wpływają na nasze życie. Ja dzięki niemu byłem w stanie zobaczyć,że w wielu kwestiach odziedziczyłem podejście i zachowanie po ojcu. Moje własne pręgi nie decydują teraz o moim życiu i za to jestem...
pozostawia po sobie "ślad" w psychice widza ;i o to chodzi!Film jest dobry pod każdym względem-warsztat,temat,aktorstwo.Godny uwagi i polecenia.
"Powiadają, że do przeszłości zawsze się tęskni, bo ją jedyną tracimy bezpowrotnie. Powiadają,że dzieciństwo to jest prywatny mit naszej pamięci. Niezależnie od tego czy było pasmem udręk czy wiekiem niewinności. Zawsze chciałbym być dzieckiem... "
Już po pierwszych słowach czułam ogromny smutek... Tego filmu nie da...
Oglądając, człowiek wczuwa się w przedstawioną sytuację. Dotykają go metody wychowawcze ojca Wojciecha i nie dziwią zachowania dorosłego Wojtka. Końcowa scena jest bardzo wymowna i skłania do refleksji - czy ten łańcuszek błędów wychowawczych się kiedyś skończy?...
Film jest bardzo dobry i przedstawione wydarzenia pozwalają sie wczuc w film i w sytuacje ojca i syna ... całość powala to trzeba zobaczyć 8/10
Zwlekałam dość długo z obejrzeniem dramatu Piekorz. Przez ten czas natknęłam się na wiele pozytywnych opinii i słów zachwytu.
W końcu udało mi się zweryfikować owe odczucia.
Już sam wstęp wywarł na mnie ogromne wrażenie. Piękny monolog Żebrowskiego ujął za serce i przypomniał kompozycyjnie Delirium...
Obawiam się tylko, że ktoś, kto miał szczęśliwe dzieciństwo i normalnie funkcjonującą rodzinę może tego filmu nie zrozumieć. Może nie uwierzyć. A tak się toczą losy wielu ludzi wokół was. Przypadek wzięty z życia i wcale nie tak przerysowany, jakby się wszystkim sceptykom wydawało.