To się dopiero nazywa odcinanie kuponów od popularności na poziomie extreme...do tego jeszcze w tworzeniu żadnego z nich nie brał udział ani Lucas,ani Spielberg,ani nawet Don Bluth ?? Hollywood po prostu nie ma wstydu.
Odpowiedź trochę po czasie, ale nieprawda.
Bond to próba utrwalenia legendy, a a istocie jest to też zarabianie kasy. W przypadku filmu animowanego, o legendzie nie ma mowy, przynajmniej nie w tym wypadku, ale co do drugiego, to jest zupełnie ten sam typ.
Universal (bo to od niego wychodzą części) stwierdził ,że to żyłka złota... Niestety (a może stety) Don Bluth nie maczał palców w drugiej części, bo po prostu opowiedział spójną historię, którą chciał opowiedzieć i prawdopodobnie nie widział sensu w tworzeniu kolejnej. Za to Universal wykupił licencje na dinozaury i tak sobie robili kolejne coraz bardziej skretyniałe części... Mam nadzieję ,że więcej nie zrobią, bo ostatnia część zakrawała na skończony idiotyzm... Nawet rodzice (UK i USA), którzy kupili tą część przyznawali się, że żałują bo nigdy wcześniej nie widzieli takiej szmiry :D I nie mam bladego pojęcia jak na Filmwebie ostatnia część zdobyła 7,6 punktów, ale boję się co się dzieje z polskim widzem.
bzdura, część z małym tyranozaurem, poszukiwaniem lekarstwa dla dziadka liliputa lub z raptorami (to chyba ta gdzie była susza) były świetne. Nie poziom jedynki, ale wciąż świetne, pełne emocji animacje.
łoł odkopałeś temat, ale bardzo dobrze, kompletnie o tym zapomniałem. Masz rację w zupełności, normalnie powrót pamięci mam teraz i całego szeregu wspomnień, ha!.
Część druga o tym małym tyranozaurze,
trzecia - susza i raptory,
czwarta - lekarstwo, to jakiś kwiat był chyba i głównymi złymi był jakiś wielki krokodyl i mały pterozaur xD
Cholera miałem to wszystko na VHS'ach te 15 pewnie lat temu, ale żeby tak zapomnieć -.-
Ale potem był już szajs już nawet jako dziecko nie chciałem następnych części oglądać, skretyniałe do potęgi, pamiętam, że strasznie się rozczarowałem.
a akurat dzisiaj czwarta część leciała tv (załapałem się tylko na końcówkę :( ) i trochę potem poczytałem o całej serii, trafiając na komentarze :D
W czwartej to chyba nie był pterozaur tylko jakiś prehistoryczny ptak - Ichtiornis czy coś takiego.
O, a w trzeciej jeszcze była jeszcze tzw trudna młodzież! :D
Ja miałem nagrane z RTL 7 chyba.
Z kolejnych widziałem tylko "Wyprawę nad Wielką Wodę" (9 część). Również się rozczarowałem, ale z sentymentu do postaci nawet przyjemnie mi się oglądało. Powiedziałbym nawet, że te nowe części wcale nie są złymi filmami animowanymi - po prostu wypadają bardzo źle przy pierwszych 4-5 częściach (zwłaszcza pierwszej)
tja masz rację pióra miał xD trudna młodzież również była pamiętam, ale potem się nawrócili, haha.
Też miałem ponagrywane, jedynkę z najlepszym lektorem z TVP z 93 bodajże, reszta RTL7 chyba i ta czwarta część nagrana gdzieś od 10 minuty, dotąd nie wiem jak się ten film zaczynał!
Na jakim kanale leciało??
Taaak, bo mieli patologicznych starszych, jeśli dobrze pamiętam. Na końcu wszyscy zrozumieli swoje błędy\
Ale co na jakim kanale? "Wyprawa..."? Na VHS miałem, mama mi kupiła :D
Napisałeś, że czwarta część leciała dziś w TV, ciekaw jestem na jakim kanale, sądziłem, że zarzucili kompletnie puszczanie tej serii w polskiej telewizji
Chyba na pulsie leciala (jak stare produkcje to glownie tam) ta czesc z lekarstwem dla dziadka. troche ogladalam ;)
Dzięki bardzo :) No to poobserwuję sobie Puls trochę, idą święta, może dadzą jakieś klasyki tego typu, warto byłoby sobie nagrać, jeśli puściliby to jeszcze ze starym lektorem to zatańczę ze szczęścia :D
Poprawka- do listy należy dodać jeszcze TV4. Dziś włączyłam na sam koniec, ale za dwa dni powtórka ;) o 09:25