Rok 1984, pierwsze co widzimy to narodziny tytułowej Jane. Lekarze z radością obwieszczają, że ma po 10 palców. Rodzice długo na nią czekali wobec czego wiązali z nią wiele nadziei. Robert, jej ojciec martwił się jak nie było nic słychać przez elektryczną nianię. Bierze latarkę by nie obudzić dziecka światłem. Dziewczyna, zawsze była w centrum uwagi i nie mogła do tego przywyknąć. W 1985 w dniu jej pierwszych urodzin Janice już była w drugiej ciąży, narratorka nie ukrywa szoku, że mimo to presja z niej nie zeszła. Główna bohaterka nie miała dziadków co spotęgowało jeszcze bardziej ilość czasu w towarzystwie rodzicieli.

Jej matka szczególnie stresowała się jej pierwszym dniem w szkole i chciała cały dzień czekać z mężem w aucie pod szkołą. Na szczęście Robert patrzył na to trzeźwiej i odprowadza córkę. Żona z wyrzutem mówi mu, że zapamięta, iż to on ja tam zostawił. Narratorka uważa, że Janice miała czarny pas jeśli chodzi o umiejętność szantażu. Chciała być tancerką, ale z racji niespełnienia tego marzenia przelała za wysokie oczekiwania na dziecko. Gdy 4 lata później Jane zmogła choroba to kobieta cały czas siedziała przy jej łóżku. W roku 2000 rodzice odwożą nastoletnią już pociechę do liceum by tam rozpoczęła naukę.

Produkcja łączy w sobie tematykę homoseksualizmu połączoną z dorastaniem. Podobny zabieg mamy w filmach takich jak ''Eloïse'' (2009) czy ''Życie Adeli'' (2013). Najwięcej wspólnego jest z pierwszym przykładem, gdyż to właśnie matka staje się największym wrogiem córki, a raczej jej orientacji. Podobnie główna bohaterka ma paczkę przyjaciółek z którymi później się rozstaje. W ich życiu pojawia się dziewczyna, która zmienia świat ich uczuć oraz pomaga poznać nowe horyzonty. Niestety czasy nie są pozytywne dla homoseksualistów wobec czego trzeba się kryć ze swoją orientacją nawet przed rodzicami z obawy o to, że znienawidzą.

W pewnym momencie życie Jane zaczyna przypominać film ''Bolesna przeszłość'' (2014), w którym niemalże cała społeczność szkolna obraza się przeciwko głównej bohaterce przez nagłe wyjście na jaw czegoś niewygodnego. Tak samo jak Ashley jednak trafia na oddanego przyjaciela Neda oraz charyzmatycznego nauczyciela w osobie Lynn Walcott, która dobrze potrafi doradzić, a także staje po stronie uczennicy. Warto podkreślić fakt, że Jane i Taylor różnią się od siebie. Na pierwszą rodzice chuchali i dmuchali, lecz ta druga jest często bita przez swoją matka oraz oskarżana o rozwód.

Robert mimo, iż jest cichszym z rodzicieli to ma znacznie bardziej życiowe niż żona. Z początku nie interesuje się życiem miłosnym córki, gdyż nie chce by spotykała się ona z chłopakami. Powodem jest znajomość ich zamiarów. Postać Janice została pokazana jako niezbyt inteligentna o czym może świadczyć to, że jedynym jej marzeniem było zostać matką. Nieustannie pragnie żeby jej dzieci wciąż nimi były, a nie dorosłymi. Nie dziwi się ludziom, którzy naśmiewają się z Jane, gdyż jak twierdzi robi ona coś nienormalnego. Gra aktorska jest bez zarzutu tak samo jak fabuła. Nie nudziłam się i z zainteresowaniem pochłaniałam treści przedstawiane. Moja ocena to 10/10.