Większość foteli w kinowej sali zajęły dzieci - to budujące:) Dla mnie - nieco starszego "widza" film jakby bez pomysłu, zabrakło fabuły, dramaturgii. Dubbingiem nie jestem zachwycona. Generalnie wyszłam z kina z wrażeniem, że ta cała superanimacja pełni w tym przypadku rolę "zasłony dymnej". Niestety rozczarowanie.
Zgadzam sie z Toba.. Film jest zdecydowanie dla dzieci, ktore faktycznie przybyly tlumnie na pokaz. I z tego co slyszalam bawily sie naprawde swietnie. Natomiast dla nieco starszej widowni film byl raczej.. slaby. Nadmiar znanych tekstow razil, byly wrzucane gdzie sie tylko dalo.. Dubbing byl koszmarny;/ Natomiast animacja sama z siebie byla swietna, bardzo mi sie podobala.