Prawo zemsty

Law Abiding Citizen
2009
7,8 217 tys. ocen
7,8 10 1 216580
6,5 19 krytyków
Prawo zemsty
powrót do forum filmu Prawo zemsty

Oglądając film byłem na 99% przekonany, że wspólnikiem Sheltona może być Sarah ( blondyneczka). Była scena w której ona patrzyła zniecierpliwiona na zegarek, po czym powiedziała, że chce aby poświęcenie jej prywatnego życia pracy miało jakiś większy sens. Tym bardziej wiadomo, że najczęściej winni okazują się być ci, których się nie spodziewamy. Kompletnie mnie zszokowało to, że została zabita. Mój instynkt filmowy podpowiadał mi, że jakoś to wytłumaczą i okaże się, że ona żyje (no wiecie, magia filmów). Nie wiem, czy to ktokolwiek to przeczyta, ale czy ma ktoś jakiś pomysł kto mógł być wspólnikiem?

ocenił(a) film na 7
Yura6969

Chyba wyszło na to, że nie miał żadnego wspólnika, bo po pokazaniu tunelu okazało się, że niby wszystko sam robił. Ale też zacząłem podejrzewać blondynę tuż przed wybuchem, kiedy powiedziała Nickowi, że Chester (jej chłopak) nie jest gotowy na spotkanie się. Myślałem, że wybuch ją ominie, a gdy okazało się że jednak nie, to rozkminiałem czy Clyde jej nie poświęcił, bo wydawało mi się, że próbuje wyjść z auta i nie może (jakby Clyde jej to uniemożliwił), ale jak wróciłem do tej sceny to wydaje się bez sensu, bo ona nie próbowała wysiąść tylko się kręciła bezsilnie w fotelu, co chyba miało nadać większej dramaturgii, ale dla mnie to jedna z wielu niedoróbek reżysera w tym filmie.

Yura6969

Nie miał wspólników, celowo wszystko zorganizował aby tak aby wyglądało że ma wspólnika dzięki czemu nie obserwowali go w celi. Jest możliwość że to Shelton był tajemniczym informatorem Sary.
Jej śmierć miała na celu pokazanie że Shelton stał się takim samym bandytą jak ci co zabili jego rodzinę, szedł po trupach niewinnych osób do celu. On nie wiedział kto siedzi za kierownicą tych samochodów. Podłożył ładunki we wszystkich samochodach tego wydziału prokuratury oprócz samochodu prokuratora Ricea co do którego miał inne plany. Ładunki aktywowały się przy wjechaniu do więzienia i wszystkie eksplodowały po przekręceniu kluczyka w dowolnym z nich.
Potem jest jeszcze scena na cmentarzu gdzie zabija przy okazji ochroniarzy.

Yura6969

Też liczyłem, że Sarah ("blondyneczka") okaże się jego wspólniczką, a jej wysadzenie upozorowane, żeby uwiarygodnić, ale też zmylić widza.

Ale nie, to by było chyba za ambitne na takiego sztampowego gniota.
Film straszny, nierealistyczny i ostre fikołki logiczne w końcówce. No i oczywiście tandetnie cukierkowy heppi ęd. Koniecznie na występie córki. Seriously?