Prawo zemsty

Law Abiding Citizen
2009
7,8 217 tys. ocen
7,8 10 1 216603
6,5 19 krytyków
Prawo zemsty
powrót do forum filmu Prawo zemsty

Bzdura obliczona na niewyrobionego widza, film nadyma się do poziomu co najmniej "Milczenia
owiec" a poziomem sięga dzieł Stevena Seagala.
Polecam jako komedię ;-)

ocenił(a) film na 8
robinoc

idioto znajdz mi 1 scene gdzie Leonidas zabija 1 reką całą armie ruskich popaprańców z kałachami

ocenił(a) film na 4
Armirion

Drogie dziecko, jak nie rozumiesz co czytasz, to się nie ośmieszaj, poza tym ja nikogo nie wyzywam od idiotów, trochę POMYŚL, potem pisz.

ocenił(a) film na 8
robinoc

ty myśl co piszesz to co przeczytałem o dobrym filmie według mnie i jeszcze porównac do poziomu stevana seagala ..... trolll jaki mało

użytkownik usunięty
Armirion

Dokładnie

ocenił(a) film na 8
robinoc

robinoc mam nadzieje że jestes jeszcze młody, bo jeżeli masz po 30-tce i wciąz wypisujesz takie teksty na forach to idz do psychologa. Nie obrazaj ludzi o innych gustach, film może bywa chwilami mocno amerykański (czytaj tandetny), ale ogólnie daje sie oglądac i ma przekaz. Obejrzalam go drugi raz bez znudzenia. Kino rozrywkowe tez miewa wartość, nie tylko wegierskie dramaty społeczne...

ocenił(a) film na 4
frigid

Ups...sorry, nie było moim zamiarem nikogo obrażać , słowa: " bzdura obliczona na niewyrobionego widza" tyczą się raczej producentów, którzy wiedząc, że młody widz jest mało krytyczny i niewymagający, produkują masowo "konfekcję" filmową klasy B bez żenady zaniżając jej poziom.
Szanuję różne gusty i każdy może wybierać co chce, ale dlaczego zaniżać poziom, co innego konwencja np. komiksowa, a co innego zbiór nieprawdopodobieństw psychologicznych, technicznych, błędów reżyserskich, kiepskie aktorstwo w filmie, który aspiruje do ambitnego.
Jest masa filmów sensacyjnych, które sam oglądam z przyjemnością, bo widać, że ktoś się starał nadać akcji cechy prawdopodobieństwa, napisał sensowne dialogi, zadbał o realizm. W tym filmie tego zabrakło, jeżeli widz się z tym zgadza bo to mu nie przeszkadza, ok jego sprawa, a ja mam prawo napisać na tym forum dlaczego oceniam film tak nisko, po to ono jest.
Za to ktoś kto nie zgadza się z moją oceną i od razu nazywa idiotą nawet nie umiejąc uzasadnić jednym zdaniem swojej racji, nie powinien się wypowiadać.

ocenił(a) film na 4
robinoc

Nastolatki strasznie się oburzają, jeśli ktoś ośmieli się skrytykować ich ulubiony super hiper genialny film. Na dodatek z przekazem (pocztowym?) :)
Ciesz się, że tylko od idiotów, trolli i psychicznych cię wyzwali. Posiadanie własnego zdania o hollywoodzkich gniotach jest na tym portalu bardzo niemiło widziane.

ocenił(a) film na 4
aklekot

Hi, hi... dzięki, masz rację , mimo że zdążyłem się uodpornić na głupie , często jednozdaniowe wypowiedzi, to zawsze mnie zadziwia poziom agresji wśród "miłośników kina".
Jak mawiał mój dziadek: "w dupie był, gówno widział a mąąąądrzy się...!"
Mało elegancko, ale chyba najlepiej oddaje poziom niektórych wypowiedzi. Wiem, że człowiek wyrabia sobie gust całe życie , czasem sam się śmieję ze swoich zachwytów nad jakimś filmidłem z przed, powiedzmy 20 lat, ale jeśli ktoś krytykuje coś co mnie się podoba, to nie atakuje go, ale staram się zrozumieć jego punkt widzenia i z nim polemizować. Dla mnie to norma, z tego czerpie przyjemność, chce wierzyć , że po to są takie fora.
Pozdrawiam :-)